Widzew Łódź: trener Andrzej Kretek o przygotowaniach do Ekstraklasy [wywiad]

Robert Zwoliński: Jak przebiegało zgrupowanie Widzewa Łódź we Wronkach?
Andrzej Kretek: Bardzo dobrze. Przez dwa tygodnie mieliśmy okazję trenować w dobrych warunkach. Do naszej dyspozycji były m.in. siłownia, dobrej jakości boisko, a także gabinety odnowy biologicznej. Mogliśmy więc bez przeszkód trenować i realizować założenia z pierwszej części przygotowań. Pewnym dyskomfortem były natomiast wysokie temperatury, w jakich przyszło nam ćwiczyć. Staraliśmy się jednak ustawiać zajęcia w takich godzinach, aby zawodnicy jak najmniej na to narzekali.

Czy założenia zostały wykonane?

Codziennie trenowaliśmy po dwa razy. Zawodnicy ciężko pracowali, aby jak najlepiej przygotować się do sezonu. Poza tym rozegraliśmy w trakcie obozu trzy, pożyteczne mecze kontrolne. We Wronkach duży nacisk został położony na przygotowanie motoryczne. Teraz przed nami obóz w Niemczech.

Udało się już Panu poznać zespół?

Ostatnie dwa tygodnie wiele mi dały. Miałem sporo czasu, aby poznać zespół. Każdy z zawodników miał natomiast czas, aby zaprezentować swoje umiejętności. Wszyscy ciężko pracowali. Nikt się nie oszczędzał. Jestem zadowolony, że wszyscy są tak zmotywowani.

Kto Pana zaskoczył pozytywnie, a kto rozczarował?
Podczas treningów każdy z piłkarzy dawał z siebie wszystko. Wszyscy ciężko pracowali. Jestem zadowolony z postawy zespołu. Na wszystkie inne oceny przyjdzie jeszcze czas.

W sparingach sprawdzaliście różne ustawienia. Zrodziły się nowe pomysły na grę łódzkiego Widzewa w Ekstraklasie?

Mecze kontrolne służą temu, aby próbować różnych wariantów gry, czy też nowych ustawień. Podobnie było w naszym przypadku podczas spotkań z Chojniczanką Chojnice, Legią Warszawa i GKS-em Bełchatów.

Jarosław Bieniuk będzie jeszcze próbowany w roli defensywnego pomocnika?

Jak już wspomniałem, mecze sparingowe są po to, aby próbować w nich różnego rodzaju ustawień. Niektórzy zawodnicy mogą być przydatni podczas sezonu na różnych pozycjach. W Widzewie są gracze uniwersalni. Wracając do Jarosława Bieniuka, to być może jeszcze zagra w pomocy.

Podtrzymuje Pan zdanie, że gra Widzewa w Ekstraklasie będzie sprawiała kibicom przyjemność?
Zrobimy wszystko, aby tak się stało. Moim celem jest zbudowanie zespołu, który będzie grał efektownie i przede wszystkim skutecznie. Zdaję sobie jednak sprawę, że przed nami jeszcze sporo pracy. Zawodnicy są zmobilizowani do ciężkiej pracy.

Rafał Grzelak, Prejuce Nakoulma i Bruno Pinheiro, to piłkarze, którzy pasują Panu do taktyki?

Jak najbardziej. Wszyscy trzej są bardzo dobrymi zawodnikami. Zarówno Grzelak, Nakoulma i Pinheiro wzmocnili nasz zespół. Każdy z nich musi się dobrze przygotować do sezonu.

Słyszał Pan o Portugalczyku zanim ten podpisał kontrakt z klubem?

Oczywiście. Jeszcze przed podpisaniem kontraktu wiedziałem, że jest w kręgu zainteresowań Widzewa. Klub obserwował go już dłuższy okres czasu. Bruno jest utalentowanym zawodnikiem, który na koncie ma już wiele rozegranych meczów o stawkę.

Darvydas Sernas jest potrzebny Widzewowi w Ekstraklasie?

Bez dwóch zdań. W poprzednim sezonie Sernas zdobył dla Widzewa bardzo dużo bramek. Zaraz po Marcinie Robaku był najskuteczniejszym graczem Widzewa. Poza tym to reprezentant Litwy.

Marcin Robak, Nakoulma i Mindaugas Panka zdążą z formą do rozpoczęcia sezonu?

Niestety Marcin Robak nie wyjedzie (red. rozmowa odbyła się przed wyjazdem do Niemiec) z nami na zgrupowanie do Niemiec. Nasz napastnik został skierowany na dodatkowe konsultacje medyczne i najprawdopodobniej będzie musiał przejść zabieg. Priorytetem jest zdrowie zawodnika i jego powrót do pełni formy. Na szczęście Marcin powinien wrócić do treningów za około 4 tygodnie. Natomiast Nakoulma oraz Panka trenują z nami. Co prawda ten pierwszy pracuje jeszcze indywidualnie, ale już z coraz większym obciążeniem.

Kto jest dla Pana idolem lub wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o trenerów?

W piłce nożnej pracuje wielu bardzo dobrych trenerów. Nie mam jednak żadnego idola bądź też wzoru do naśladowania w tej dziedzinie.

Czy na minionych MŚ spodobała się Panu szczególnie gra, którejś drużyny?

Kibicowałem Hiszpanii. Ciekawą piłkę grały również zespoły Niemiec oraz Chile.

Dziękuję za rozmowę.

Czytaj także:
- Rugby to sport dla dziewczyn z pasją [zdjęcia]
- Żużel: Indywidualne Mistrzostwa Polski w Łodzi wygrał Krzysztof Kasprzak
-Uniwersytet Łódzki wybuduje boiska do siatkówki plażowej

Zobacz też na MM Łódź

.