Stojaki na rowery w tramwajach nie dla rowerzystów

MPK montuje w tramwajach stojaki na rowery

Z końcem roku MPK zamontowało stojaki na rowery w jednym z łódzkich tramwajów. Jeszcze wtedy Jan Mędrzak z MPK informował, że pomysł podsunęli sami pasażerowie, którzy poruszają się po mieście rowerami. - Często pytali się, czy w tramwajach będą urządzenia pozwalające przewieźć rower - opowiadał Jan Mędrzak.

Kiedy już nastał ten moment, okazało się, że urządzenia nie spełniają swojej funkcji, o czym pisze Champi na blogu. MM-kowicz chciał przetransportować swój nowy rower, który wygrał w konkursie "Zmień swoje drogowe miasto**"**. - Poszedłem więc kupić bilet do jednego z punktów sprzedaży biletów MPK i zapytałem tam, czy oby na pewno można przewieźć rower. Wtedy usłyszałem, że nie - opowiada Champi.

Po co więc stojaki? Z tym pytanie zwróciliśmy się do MPK. Marcin Małek z biura prasowego MPK stwierdza, że do przewożenia rowerów należy podejść z wyczuciem. Czyli jak? - Rower jest od tego, by na nim jeździć. Stojaki mają przede wszystkim chronić pasażera. A  wiadomo, że zabezpieczony rower go nie ubrudzi, ani na niego nie upadnie - stwierdza Małek.

Zobacz też: MPK zainstaluje klimatyzację w tramwajach Cityrunner

Zanim jednak ubrudzimy pasażera, trzeba rower wnieść do tramwaju i tu też pojawia się problem, bo wszystko zależy od motorniczego. To on ocenia, czy możliwe jest przewiezienie roweru czy też nie. - Myślę, że przewiezienie roweru nie jest możliwe w godzinach szczytu - stwierdza Małek. - Za to można go przetransportować, kiedy złapie się gumę bądź mamy do pokonania duży odcinek - dodaje.

Champi, tym razem nie dyskutował z motorniczym. - W końcu, by nie ryzykować mandatu, wróciłem na rowerze - pisze na blogu.

Gdyby jednak ktoś miał ochotę przewieść rower, spełniając obostrzenia, jakie stawia MPK, to jeszcze w tym roku, w odnowionych wagonach, mają się pojawić kolejne stojaki. Koszt przewiezienia takiego sprzętu wynosi tyle samo, co cena za bagaż.

Zobacz też:
- Prezentacja żużlowców Orła Łódź już jutro
- Noworoczne podwyżki biją nas po kieszeni

Zobacz też na MM Łódź