Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Noworoczne podwyżki biją nas po kieszeni

Redakcja
Zaczęliśmy już odczuwać noworoczne podwyżki cen. Nawet kilkanaście groszy więcej musimy zapłacić za jedzenie, paliwo i inne produkty.

Unijne dotacje dają konkretne efekty


Wraz z wprowadzonymi na początku roku nowymi stawkami VAT, w sklepach podrożało wszystko. Teraz drożej płacimy za jedzenie ale też kosmetyki, ubrania, meble czy benzynę.

Wzrost cen szczególnie odczuwalny jest przy zakupach spożywczych. Wynika to z tego, że podrożały składniki i koszty produkcji. Niektóre piekarnie podniosły cenę pieczywa o 10 groszy. - O tyle zdrożał kilogram mąki - tłumaczy Katarzyna Piłat, współwłaścicielka jednej z podłódzkich piekarni. - Teraz płacę więcej za mąkę, sól, dodatki do chleba, prąd i paliwo - wylicza.

Nie tylko podwyżki cen surowców spowodowały, że cenę pieczywa trzeba było podnieść. Za to, że dziś drożej płacimy za chleb, odpowiedzialna jest też pogoda. - Nowy VAT ma z tym niewiele wspólnego. To jest też efekt słabych zbiorów i jakości dostarczanego zboża. Upały i powodzie zrobiły swoje - dodaje Piłat.

Zdrożał nie tylko chleb

Podwyżkę podatku VAT odczujemy kupując warzywa i owoce. W warzywniku przy Piotrkowskiej, w porównaniu z grudniem ubiegłego roku, najbardziej zdrożała cebula i biała kapusta. Teraz za kilogram cebuli trzeba zapłacić o 90 groszy więcej. Kilogram kapusty kosztuje 1,25 zł, gdzie w ubiegłym roku płaciliśmy 70 gr za kg. - To się musiało odbić na cenach w sklepie - mówi Wanda Skrzypek, ekspedientka. - Ceny rosną w hurcie i w detalu - tłumaczy.

Emerytka robiąca zakupy w sklepie spożywczym przy Wólczańskiej, nie jest zadowolona z podwyżek. - Mam 1200 zł emerytury i dużo wydaję na leki - żali się Teresa Grzybowska. - Niedługo będę musiała głodować - dodaje oburzona.

Wtóruje jej inna klientka sklepu. - Mogę zrezygnować ze słodzenia herbaty, ale nie z chleba - mówi pani Marta. - Po kolejnych podwyżkach zaczniemy na nim oszczędzać - dodaje.

- Niby podwyżki są nieduże ale dla mnie każda zmiana cen jest dotkliwa - wyznaje Andrzej Penzioł, pracownik pobliskiego parkingu, który robił zakupy w sklepie.

Przykładowe ceny produktów spożywczych po wprowadzeniu nowych stawek VAT:
- chleb z 2,6 na 2,65 zł
- sok owocowy z 3,20 na 3,27
- parówki z 3,89 na 3,96
- ser żółty z 22,00 na 22,44
- szynka z 26,00 na 26,32
- ryż z 3,65 na 3,72
- filety z kurczaka z 15,99 na 16,31
- papierosy, np. z 9,80 na 9,99
- wódka, np. z 22,85 na 23,31

Ceny benzyny poszły w górę

Nowe stawki podatku VAT odbiły się też mocno na cenach paliw. Na niektórych stacjach w Polsce, jeszcze kilka dni temu, za litr popularnej benzyny 95 płaciliśmy ponad 5 zł. Odpowiedzialny za to jest nie tylko wyższy VAT i dodatkowe koszta związane z dostosowaniem się firm do tej zmiany, ale nade wszystko wysokie ceny ropy na światowych rynkach i słaby złoty.

Według statystyk branżowego portalu e-petrol.pl, w Łodzi za litr Pb 95 zapłacimy dziś średnio 4,84 zł, za PB 98 - 5,10 zł, a za ON - 4,62 zł. Litr gazu kosztuje 2,64 zł. Łódzkie ceny paliw są jedne z niższych pośród miast wojewódzkich w Polsce.

Czytaj także:
- Zakaz skrętu w lewo z Rydza-Śmigłego w Dąbrowskiego prędko nie zniknie
-
Zmiany w budżecie miasta po konsultacjach z łodzianami

Opublikuj materiał i wygraj nawet 500 zł!


Zobacz też na MM Łódź

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto