Jemy w Łodzi Food Fest 2023. Program: wszystkie potrawy, zdjęcia i ceny

Jemy w Łodzi Food Fest odbywa się od siedmiu lat. Tym razem przez 10 dni, od piątku, 15 września, do niedzieli, 24 września, będzie można skosztować potraw łódzkiej kuchni wywodzących się z czterech nacji związanych z burzliwym rozwojem przemysłowej Łodzi.

Organizująca festiwal Izabella Borowska z portalu Jemy w Łodzi podkreśla, że w tym roku ze względu na temat biorą udział nieco inne lokale niż do tej pory.

Będziemy mieli i knedle, i kluski żelazne, bliny gryczane, robione przez restauracje kiełbasy, sznycel cielęcy, tort szwarcwaldzki, ale też żydowski deser inspirowany przepisem z książki kucharskiej z 1905 r. - wylicza Izabela Borowska.

Do wyboru będzie 25 dań, z tego cztery desery. Będą m.in. żydowski czulent i pulpety, rosyjskie gryczane bliny, a także deserowe monoporcje z łódzkimi muralami.

• Słodkie dania dostaniemy już w cenie od 22 zł za porcję - tort szwarcwaldzki w Colour Cafe (Piotrkowska 132),
• dania wytrawne będą kosztować od 25 zł - sznytka z pieczonym boczkiem, powidłami śliwkowymi, karmelizowaną cebulą i jakiem w Expresie do Kawy ( Ogrodowa 19),
• za 29 zł w Montagu przy ul. Piotrkowskiej 78 dostaniemy placek z kiszonej kapusty z pieczarkami, szczypiorkiem, piklowaną cebulką i wędzonym twarogiem.

Większość festiwalowych dań kosztuje od 40 do 50 zł, ale są też nieco droższe. Np. restauracja Delight w hotelu Andel's przygotowała zestaw Ptasie Radio za 65 zł, na który składają się: filet z kaczki w sosie na gotowanym aż trzy dni wywarze z kaczych korpusów, gołąbek z zapiekanej kiszonej kapusty i prażok z karmelizowaną cebulką.

Staramy się wplatać dziedzictwo Łodzi czterech kultur. Goście przeważnie wychodzą zadowoleni i mamy nadzieję, że tym razem też tak będzie - mówi Kamil Kubiak, szef kuchni Delight w Andel’sie Łódź.

Festiwalowi towarzyszyć będzie 10 imprez. To m.in. degustacja polskich trunków w Alembiku i win w Fuzji, a także spacer szlakiem starych restauracji z przewodniczką Justyną Tomaszewską. Będzie można zwiedzić podłódzką winnicę Jantoń i pożegnać lato z lodziarnią Milk.