Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strzelanina w siedzibie PiS w Łodzi: Kaczyński i Tusk o tragedii

Emilia Białecka *Emkanabe*
Emilia Białecka *Emkanabe*
Strzelaninę w siedzibie PiS w Łodzi skomentowali premier Donald Tusk i prezes PiS Jarosław Kaczyński. Obaj politycy mówili o współczuciu dla ofiar i ich rodzin. Przyczyn tragedii natomiast szukają gdzie indziej.

Wypowiedzi odnośnie strzelaniny w biurze PiS w Łodzi:

Jarosław Kaczyński (PiS):

Mamy do czynienia tutaj z wydarzeniem nowym w praktyce politycznej wydarzeniem, które z całą pewnością nie miało charakteru przypadkowego. Atakujący - morderca, wpadł z okrzykami odnoszącymi się do mojej osoby. Stwierdził, że skoro mnie nie ma, to oni, ci, których w końcu zaatakował, ponoszą odpowiedzialność. Oni stracili życie, czy dzisiaj o nie walczą - można powiedzieć - za mnie. To stawia mnie w szczególnej sytuacji.

Chcę powiedzieć, że to, co się stało, jest wynikiem tej wielkiej kampanii nienawiści, która jest prowadzona wobec Prawa i Sprawiedliwości od długiego czasu. Trudno tutaj precyzyjnie określać, kiedy był jej początek. No, na pewno "moherowe berety" Donalda Tuska, to był jej początek.

A później mieliśmy już do czynienia z dożynaniem watahy. Przypomnę, że temu, który dziś walczy o życie, podcięto gardło. Później mieliśmy do czynienia z bydłem i całą masą różnego rodzaju innych ataków.

Ostatnio, po śmierci prezydenta RP, po tragedii smoleńskiej, doszło już do fizycznej agresji wobec tych, którzy modlili się pod krzyżem. Doszło do tego, że pod okiem policji krzyż profanowano, ludzi bito, a premier Tusk był zachwycony. Był zachwycony tym, że mamy hyde park. I część mediów też była zachwycona, że mamy hyde park. Tak tego rodzaju hyde parki się kończą.

Dzisiaj za bezpieczeństwo wszystkich biur, pracowników i działaczy Prawa i Sprawiedliwości odpowiedzialność ponosi rząd. Każde słowo, które będzie nawiązywało do tej kampanii nienawiści, będzie już dzisiaj wzywaniem do morderstw.

I to bardzo mocno chciałem podkreślić. (...) Ktokolwiek je wypowie - czy to będzie polityk czy dziennikarz - to będzie wzywanie do morderstw. To jest w zasadzie wszystko, co my mamy do powiedzenia.

Parlament europejski podjął już rezolucję jednomyślną potępiającą ten mord. Będziemy w tej sprawie działać na wszystkich możliwych odcinkach. (...) Będziemy walczyć o to, żeby w Polsce wróciła demokracja, żeby wrócił normalny porządek polityczny, gdzie jest władza, gdzie jest opozycja, ale nie ma tego szaleństwa, nie ma tego wszystkiego, co od kilku lat w polityce w związku z rządami Platformy Obywatelskiej obserwujemy.


Donald Tusk (PO):

Mam nadzieję, że te wydarzenia sprowokują głęboką, poważną refleksję nad obecną Polską. Oby ten jednostkowy atak szaleńca nie stał się początkiem czegoś bardzo złego. Nie mieliśmy dotychczas do czynienia z zamachami o charakterze politycznym. Tu, wszystko na to wskazuje, motywacja miała charakter polityczny. To, co powinniśmy teraz zrobić, to powściągnąć własne emocje.

Ta zbrodnia ma miejsce w czasie wyborów, a to często sprzyja emocjom. To jest ostatni moment, aby obniżyć temperaturę polityczną do stanu normalnego, a nie wrzenia - apelował premier Donald Tusk. - Oby ta bezsensowna śmierć nie stała się polityczną rozgrywką.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto