- Przyczyną opóźnienia była usterka samolotu - mówi Katarzyna Dobrowolska, rzecznik łódzkiego lotniska. - Zapewniliśmy pasażerom ciepły posiłek, dwie rodziny z małymi dziećmi ulokowaliśmy w saloniku VIP.
Czarter Air Italy miał przylecieć do Łodzi z Hurgady w Egipce wczesnym rankiem w sobotę, a o godz. 8 odlecieć do Barcelony. Rano okazało się, że maszyna nie wyleciała z Hurgady, bo stwierdzono usterkę. 170 pasażerów czekało do godz. 11 na rejs do Hiszpanii na lotnisku w Łodzi. Kiedy okazało się, że oczekiwanie na lot będzie jednak dłuższe, zapadła decyzja o umieszczeniu pasażerów spoza Łodzi w hotelu. Zostali przewiezieni do hotelu Centrum. Łodzianie wrócili do domów. Odlecieli do Hiszpanii dopiero około godz. 1.30 w nocy. Za hotel i transport na lotnisko zapłacił przewoźnik.
Pozostałe rejsy w sobotę i niedzielny poranek odbywały się bez niespodzianek. Pasażerowie nie mieli zastrzeżeń do obsługi w Łodzi. Jedyne na co narzekali, to wczesna pobudka, spowodowana koniecznością dojazdu do Łodzi. Para poznaniaków, która jechała na wakacje do Wenecji, mówiła, że musieli wstać o 3 nad ranem.
- A ja jestem tą zmianą zachwycona, nie muszę jechać do Warszawy, lecę niemal z domu - mówiła Joanna Kosiada, która leciała do Wenecji. - Życzyłabym sobie stałego połączenia z Wenecją, a najlepiej z Treviso, bo tam mieszkam.
Łódzkie lotnisko przez trzy wrześniowe weekendy obsłużyło dodatkowo ponad 240 rejsów regularnych i czarterowych, które normalnie lądują i startują z Warszawy. Łódź zastępowała Okęcie na czas remontu stołecznego portu. Według wstępnych szacunków, port im. Reymonta zarobił na zastępstwie milion zł ekstra.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?