Zobacz też co na gorąco mówili o strzelaninie Kaczyński i Tusk
Wczoraj minęły trzy miesiące od zamordowania Marka Rosiaka. Jarosław Kaczyński nie mógł wtedy pojawić się w Łodzi, bo w Sejmie rząd przedstawiał informację w sprawie lotniczej katastrofy w Smoleńsku. Dziś (20 stycznia) prezes Prawa i Sprawiedliwości przyjechał do Łodzi, by złożyć kwiaty i pomodlić się nad grobem zamordowanego działacza partii.
Prezes Kaczyński miał być w Łodzi o godzinie 13, ale przybył dopiero krótko przed 15. W obecności wdowy po Rosiaku i jego syna, a także eurodeputowanego Janusza Wojciechowskiego złożył wieniec oraz zapalił znicz. Wszyscy odmówili też krótką modlitwę. Nie było żadnych przemówień.
"Markowi Rosiakowi koleżanki i koledzy z PiS" - taki napis widnieje na wstędze wieńca |
Po trwającej zaledwie kilka minut wizycie na cmentarzu przy Ogrodowej, Jarosław Kaczyński udał się na pasaż Schillera do łódzkiej siedziby partii, gdzie zabrał głos w sprawie październikowej strzelaniny w łódzkiej siedzibie PiS.
Kaczyński obarcza winą polityków PO
Niecałe pół godziny po wizycie na cmentarzu, prezes Kaczyński na konferencji prasowej ostro zaczął krytykować premiera Tuska i polityków Platformy Obywatelskiej.- Morderstwo było wynikiem kampanii nienawiści prowadzonej przez PO od lat - ocenia prezes PiS. - Ta gra kosztowala życie okolo 100 ludzi. Gdyby nie ta nienawiść, nie było by katastrofy smoleńskiej, nie zginałby też Marek Rosiak - przekonuje.
Jarosław Kaczyński powiedział, że zabójca kiedyś był przez rok członkiem PO. Zapytany o to, czy ma dowody, powiedział: - Mam takie informacje, nic więcej nie mogę powiedzieć - ucina.
Prezes PiS stwierdził, że nawet to, że obchodzą miesięcznicę, nie podoba sie premierowi Tuskowi. - To nasze dzisiejsze spotkanie jest spotkaniem przeciwko nienawiści - przekonywał prezes.
Kaczyński zadeklarował też, że co 3 m-ce będą w Łodzi czcić pamieć po Rosiaku.
Pogrzeb Marka Rosiaka w Łodzi - relacja [zdjęcia + wideo]
Przypomnijmy. Do morderstwa Marka Rosiaka doszło 19 października 2010 roku. Do łódzkiego biura PiS wszedł 62-letni Ryszard C, który zastrzelił Marka Rosiaka, asystenta eurodeputowanego PiS Janusza Wojciechowskiego oraz dźgnął nożem Pawła Kowalskiego, szefa biura.
Po przesłuchaniu w prokuraturze, Ryszard C. usłyszał zarzutyzabójstwa i usiłowania zabójstwa z użyciem broni palnej. Mimo przyznania się do zarzucanych mu czynów, Ryszard C. odmówił składania wyjaśnień. Podejrzany został aresztowany na trzy miesiące. W przyszłym tygodniu psychiatrzy mają orzec, czy Ryszard C. był poczytalny w momencie strzelaniny. Jeśli stanie przed sądem, grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Czytaj także:
- Strzelanina w siedzibie PiS w Łodzi: sprawca był taksówkarzem i nienawidził polityków PiS
-Pogrzeb Marka Rosiaka [zdjęcia]
Zobacz też na MM Łódź
WOŚP 2011 w Łodzi | Długie weekendy w 2011 roku | Wybierz 7 Nadziei Łodzi | Lodowiska w Łodzi | Rozdajemy akredytacje | Widzew Łódź | ŁKS Łódź |
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?