Gigantyczne dopłaty za ogrzewanie w kamienicy przy Piotrkowskiej 82

1540 zł i 73 grosze musi dopłacić za centralne ogrzewanie za 2010 r. Zbigniew Świąder, lokator mieszkania o powierzchni 89 mkw. na I piętrze kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 82. W podobnej sytuacji są jego sąsiedzi. Małgorzata Zięba z parteru ma 1300 zł dopłaty, a Dariusz Walczak z II piętra - nieco ponad 600 zł.

- Co miesiąc, bez względu na to, czy jest lato czy zima, płacę prawie 438 zł zaliczki (przy starej stawce - nieco ponad 338 zł) - mówi pani Zbigniew. - To pokaźna część całego czynszu, wynoszącego 1,2 tys. zł. A mimo to każe się mi dopłacać kolejną astronomiczną sumę! To się w głowie nie mieści. A przecież mieszkam w nieremontowanej od lat kamienicy, a nie w luksusowym apartamencie.

- Mielibyśmy pewnie mniejsze koszty ogrzewania, gdyby kaloryfery były wyposażone w podzielniki - mówi Małgorzata Zięba. - Wtedy każdy płaciłby tylko za wykorzystane ciepło. Przydałyby się także termostaty, umożliwiające regulację temperatury. Bo teraz, jak już zaczynają grzać, to przez cały czas pełną parą.

Jan Grzegorczyk, główny księgowy w administracji nieruchomościami Łódź-Śródmieście "Centrum I", która zarządza budynkiem, twierdzi, że... wszystko się zgadza.

- Mieszkańcy płacą w comiesięcznym czynszu jedynie zaliczkę na poczet rzeczywistego kosztu ogrzewania - mówi. - Ustala się ją na podstawie kosztów z roku poprzedniego. Rzeczywisty koszt jest znany po otrzymaniu rachunków z Dalkii (przedsiębiorstwa dostarczającego ciepło). Dopłaty za ubiegły rok są rzeczywiście wysokie, ale to efekt bardzo długiego sezonu grzewczego. Trwał od stycznia do 2 czerwca i później od 8 września do końca roku. By uniknąć tak dużych dopłat za 2011 r., podnieśliśmy na początku roku stawkę zaliczkową.

Jeśli chodzi o modernizację ogrzewania, przedstawiciel administracji twierdzi, że miasto nie może podjąć decyzji samodzielnie.

- Przy ul. Piotrkowskiej 82 jest wspólnota mieszkaniowa (45 lokali komunalnych i 19 mieszkań prywatnych) - mówi Jan Grzegorczyk. - Decyzje dotyczące remontów podejmuje zarząd wspólnoty.