Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maski śmierci i marsz pogrzebowy przed Urzędem Miasta Łodzi. Kolejny protest lokatorów miejskich kamienic, ZDJĘCIA

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Przy dźwiękach marszu pogrzebowego protestowali w środę, 27 września, przed magistratem mieszkańcy Łodzi. Przyszli w maskach śmierci. Na koszulkach mieli napisy: „W Łodzi nam się powodzi”. Opowiadali o koszmarnych warunkach, obojętności miejskich urzędników i bardzo wysokich czynszach.

Protest rozpoczął się o godz. 9. Łodzianie pojawili się z transparentami: „Dość rosnących kosztów najmu”, „Mieszkanie prawem, a nie towarem”, „Dość kłamstw i złodziejskiej polityki ZLM” oraz „Grzyby w lesie, nie na ścianach”.

\W oświadczeniu odczytanym przy dźwiękach bębnów przedstawicielka Łódzkiego Stowarzyszenia Lokatorów mówiła, że polityka mieszkaniowa nie może być nastawiona na zysk. Mieszkańcy krzyczeli, że w mieszkaniach przeciekają dachy, pękają ściany i zapadają się stropy.

- Dach nad głową to nie luksus - skandowali łodzianie przy dźwiękach bębnów.

Protestujący informowali przechodniów na Piotrkowskiej, że zbierają podpisy pod obywatelskim projektem uchwały, która zobowiązywałaby administrację prezydent Hanny Zdanowskiej (PO) do podpisywania umów najmu z lokatorem, który spłaci dług. Teraz zależy to wyłącznie od dobrej woli urzędników, a tej nie ma. Lokatorzy spłacają zadłużenie, a następnie nie mając podpisanej umowy najmu płacą jeszcze wyższy czynsz.

Drugi obywatelski projekt uchwały, pod którym łodzianie zbierają podpisy, dotyczy zniżki czynszu dla lokatorów, którzy mają wilgoć w mieszkaniu lub... nie mają dachu.

Obecnie obniżka czynszu może wynieść od 5 do 30 proc., za konkretną niewygodę w mieszkaniu, łącznie zniżka może wynosić 60 proc. stawki bazowej. Projekt Stowarzyszenia zakłada dodanie kolejnych czynników do już obowiązujących (w tym zabrane w zeszłym roku zniżki za wilgoć w mieszkaniu i podstemplowane stropy) oraz zwiększa możliwą sumę zniżek z 60 do 70proc.

Projekty tych uchwał już raz łodzianie złożyli. Pod każdym było ponad 400 podpisów choć wymagane jest tylko 300. Urzędnicy prezydent miasta Hanny Zdanowskiej część podpisów zakwestionowali i aktywiści muszą je zebrać po raz kolejny.

Jedna z protestujących lokatorek, Anna Kwiecińska, przed urzędem postawiła namiot. Kobieta z córkami zajmuje maleńkie mieszkanie, którego część została wyłączona z użytkowania, bo zapadł się tam dach. W mieszkaniu ma ustawione wiaderka - na wypadek deszczu. Powiatowy Nadzór Budowlany wyłączył budynek z użytkowania, ale Urząd Miasta Łodzi odwołał się od tej decyzji.

Zaproponowano mi lokal do remontu - mówiła nam lokatorka, która mieszka w kamienicy przy ul. Berlińskiego 6 zwanej „kamienicą grozy”.

Robert Przybyłek na protest przyjechał na wózku.

Wprowadziłem się do mieszkania w zrewitalizowanym budynku, a po dwóch latach panele poodpadały, na ścianach pojawił się grzyb - mówi lokator. - Płacę za to mieszkanie 1300 zł czynszu. Piszę non stop do Zarządu Lokali Miejskich prosząc o obniżkę czynszu, ale nie raczą mi odpisać...

Po proteście łodzianie złożyli w Radzie Miejskiej kolejny list otwarty w sprawie warunków w miejskich kamienicach. Przypomnieli, że w 36 proc. gminnych mieszkań nie ma toalet, a 2,6 tys. najemców nie ma w mieszkaniu wody.

W odczytanym oświadczeniu Weronika Dąbrowicz, przedstawicielka Łódzkiego Stowarzyszenia Lokatorów mówiła, że polityka mieszkaniowa miasta nie powinna być nastawiona na zysk. Zwracała uwagę na to, że w miejskich kamienicach warunki życia daleko odbiegają od standardów, które powinny obowiązywać w XXI w.
Był to trzeci w tym roku protest przed Urzędem Miasta Łodzi lokatorów gminnych kamienic.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto