Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Geyer Music Factory najbardziej obleganą sceną w Łodzi

Renata Sas, (opr. dem)
Geyer Music Factory w Białej Fabryce
Geyer Music Factory w Białej Fabryce fot. Łukasz Kasprzak
Scena Geyer Music Factory w Białej Fabryce była najbardziej obleganą podczas wakacji w Łodzi. Przez osiem piątkowych wieczorów koncerty wysłuchało około 7 tys. osób. Bilety kosztowały 10 zł. Podczas inauguracji cyklu "My faceci" na koncert Kuby Badacha przyszło 1200 osób.

Podobną frekwencję miał ostatni koncert, "Qrek polski", czyli folkowo-jazzujący występ Zbigniewa Zamachowskiego i Gołębiewski QBand (Tomasz Gołębiewski - skrzypce, Adam Manijak - fortepian, Marcin Janiszewski - akordeon, Maciej Latalski - gitara basowa, Radosław Bolewski - perkusja). Deszcz nie odstraszył widowni.

Skrzypek Tomasz Gołębiewski (koncertmistrz Filharmonii Łódzkiej), pomysłodawca cyklu mówi, że program Geyer Music Factor - muzyczna mieszanka od jazzu Karolaka po ballady Dyblika i muzykę klezmerską to ryzykowny konglomerat. Myśl główna: nie zamykać się w jednym nurcie. Pomaga doświadczenie i znajomość rynku. To jest projekt także o edukacyjnych walorach, a klimat miejsca mu sprzyja. Ludzie w bardzo różnym wieku spotykają się, mogą wypić lampkę wina, posłuchać koncertu i porozmawiać o muzyce. Frekwencja była rzeczywiści imponująca. Kiedy saksofonista Henryk Miśkiewicz zobaczył, jak rozstawiamy 500 krzeseł, mówił, że to nie ma sensu, że na jazzowym wieczorze nie będzie takich tłumów. Był zaskoczony, patrząc, jak zapełniał się dziedziniec.

I wszystko to zostało przygotowane tylko za 150 tys. zł wyasygnowane przez Urząd Miasta, przekazane na ten cel Centralnemu Muzeum Włókiennictwa.

- Jakoś starczyło.

Ale już z zadaszeniem estrady, na które jednorazowo potrzeba 1 700 zł, był problem.

- Szczęśliwie Badach zarobił i trzy ostatnie wieczory były pod dachem. Przenoszenie koncertów do holu muzeum to kłopot i ograniczenie widowni. Na występ AudioFeels musieliśmy odmówić wejścia ponad dwustu osobom. A na koncerty przyjeżdża już wielu słuchaczy z innych miast, co potwierdzają e-maile z Krakowa, Warszawy, Kielc. Już planuję przyszłe wakacje z programem nie tylko muzycznym.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto