Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

2-letni chłopiec ranny w wypadku białoruskiego subaru na A2 może nie przeżyć...

(ew) (opr.wm)
Jarosław Kosmatka
Wciąż nie poprawia się stanu 2-letniego chłopca z Białorusi rannego w wypadku na autostradzie A2 w Emilii. Chłopczyk jako jedyny przeżył wypadek, ale wciąż jest w stanie bardzo ciężkim. Ma poważne obrażenia głowy i klatki piersiowej, jest podłączony do respiratora.

Lekarz dyżurny oddziału intensywnej terapii Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki powiedział reporterowi Expressu Ilustrowanego, że u chłopca doszło do niewydolności ośrodków pnia mózgu. Jeżeli stan rannego się nie poprawi, we wtorek zostanie przeprowadzona diagnostyka, stwierdzająca śmierć mózgu. Następnie zbierze się komisja, która zdecyduje o odłączeniu chłopca od aparatury, która podtrzymuje jego funkcje życiowe.

Przypomnijmy, że w niedzielę ok. 4 rano na autostradzie A2, na wysokości węzła Emilia rozbił się i spłonął samochód subaru forester na białoruskich numerach rejestracyjnych. Na miejscu zginęły 3 osoby (dwóch mężczyzn i kobieta) podróżujące samochodem. Siła uderzenia była tak duża, że 2-letni chłopczyk wypadł z samochodu. Malec w krytycznym stanie trafił do szpitala.

Źródło: W najbliższych godzinach lekarze podejmą decyzję, czy odłączyć aparaturę podtrzymującą funkcje życiowe 2-letniego chłopczyka, który został ciężko ranny w wypadku na autostradzie A2...
Czytaj też: Tragiczny wypadek na A2 w Emilii. 3 osoby spłonęły z rozbitym Subaru [ZDJĘCIA]

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto