W Łodzi wyremontowane ulice czekają na odbiór

- Pracuję na parkingu przy Limanowskiego i przez remont ubyło nam klientów - podkreśla pan Jarosław. - Najpierw informowano nas, że odcinek od Włókniarzy do Klonowej będzie oddany pod koniec roku. Ostatni termin, podany przez wykonawcę robót, to 20 maja. Mamy połowę lipca, droga nadal nie jest przejezdna, choć jej remont zakończył się w połowie czerwca.

Na konferencji 28 czerwca Krzysztof Pacholski, dyrektor podległego magistratowi Zarządu Dróg i Transportu, podkreślał, że urzędnicy już wysłali dokumentację, dotyczącą Limanowskiego, do nadzoru budowlanego. Jednak dokumenty do nadzoru budowlanego przyszły dopiero w tym tygodniu, 5 lipca. Aż osiem dni spędziły w wydziale urbanistyki i architektury w magistracie.

Gdyby trafiły do nadzoru wcześniej, ulica byłaby już przejezdna. - Procedura wydania pozwolenia na użytkowanie drogi może trwać nawet 30 dni. Przechodzimy ją jednak znacznie szybciej w przypadku tak ważnych ulic - mówi Julita Wieczorek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. - W takich przypadkach nasza kontrola zaczyna się w ciągu czterech dni od wpłynięcia dokumentów, a decyzję o użytkowaniu drogi podejmujemy podczas dwóch - trzech dni po kontroli.

Jeszcze dłużej drogowcy odbierali nową al. Józefiaka i ul. Rokicińską, gdzie barierki ciągle blokują jeden z trzech pasów. Remont zakończył się 5 czerwca, a właściwy wniosek o użytkowanie drogi wpłynął do nadzoru budowlanego w... środę.

- To drugi wniosek, bo pierwszy był niekompletny. ZDiT nie był w stanie określić, czego od nas oczekuje. Dodatkowo wniosek podpisał dyrektor zarządu, a powinien to zrobić prezydent lub upoważnić do tego dyrektora - wyjaśnia Wojciech Turski, kierownik działu inspektoratu kontroli w Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego. - Jeśli tym razem dokumentacja będzie właściwa, to jest szansa, że Rokicińska zostanie oddana do użytku w połowie lipca.

Mimo opieszałości, łódzcy urzędnicy nie muszą się obawiać upomnienia przełożonych.

- Problem odbioru inwestycji drogowych nie leży po stronie ZDiT, a nadzoru budowlanego - przekonuje wiceprezydent Arkadiusz Banaszek, odpowiedzialny za drogi. - Wkrótce spotkamy się, by usprawnić formalności. Dokumenty do odbioru wyremontowanych dróg będą przygotowywane w trakcie inwestycji.