Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkanie ze Zbigniewem Zamachowskim

Redakcja
Wczoraj, w Łódzkim Domu Kultury odbyło się spotkanie ze Zbigniewem Zamachowskim, znanym aktorem, pochodzącym z województwa łódzkiego.

Towarzystwo Genealogiczne Centralnej Polski zorganizowało spotkanie ze Zbigniewem Zamachowskim. Miało ono tytuł "Moje związki z Ziemią Łódzką". Aktor opowiadał o swojej rodzinie, przodkach, ale też planach na przyszłość. Podczas spotkania otrzymał kartę honorowego członka towarzystwa.

Zbigniew Zamachowski pochodzi z Brzezin. "Jestem człowiekiem z muzeum. Eksponatem" - śmiał się podczas spotkania. Aktor urodził się bowiem nie w szpitalu, ale w budynku, który dziś jest właśnie muzeum. Dlatego czuje do niego sentyment, i choć wnętrza nie przypominają nawet tych ścian, w których przyszedł na świat, wspiera muzeum jak może. Jest też Honorowym Obywatelem Brzezin. Do swojego rodzinnego miasta przyjeżdża, kiedy tylko czas mu na to pozwala.

Okres studiow Zamachowski spędził na łódzkiej Filmówce. Pomimo że niedługo po tym jak zaczął naukę, ogłoszono stan wojenny, wspomina studia bardzo pozytywnie. "Filmówka była dla nas jak nierzeczywisty świat, odcięta od rzeczywistości wyspa" - opowiadał -"Choć nie wszyscy moi koledzy lubili Łódź. Między nami przebiegała wyraźna linia podziału - na zwolenników i przeciwników tego miasta. Ci co za nim nie przepadali, jak tylko mogli, wyjeżdżali: do Warszawy, czy swoich domów rodzinnych. Ja zawsze lubiłem Łódź. Poznałem ją od podszewki, ponieważ większość moich wycieczek po tym mieście odbyłem pieszo." Studia to też studium wojskowe, czyli "bezskuteczna nauka składania i rozkładania karabinu. Moja przyswajalność wiedzy wojskowej była mocno ograniczona" - wspominał aktor. Przez wojsko nieomal oblał studia aktorskie. Zamachowski zdementował też plotke, jakoby podczas egzaminu wstępnego wykonał salto. "Gimnastyki uczyliśmy się dopiero podczas studiów - mówił - na Filmówkę dostałem się jedynie pod warunkiem, że poprawię wadę wymowy, na szczęście się udało i zostałem zawodowym aktorem."

Początkowo jednak pan Zbigniew myslał o innej profesji. Chciał być piosenkarzem lub muzykiem. W szkole średniej pisał piosenki kabaretowe, w 1980 roku wziął udział w Festiwalu w Opolu. Do tej pory zdarza mu się pisać teksty, które wykonuje. Bierze udział w Festiwalu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.

Do filmu trafił przypadkiem. Zadebiutował w "Wielkiej Majówce" i zrozumiał, że aktorstwo jest tym, co chce robić w życiu. Od tamtej pory ma na swoim koncie całą listę wybitnych ról. Jego ulubiona to postać, którą zagrał w filmie telewizyjnym Kazimierza Kuca "Zawrócony". jedną z najtrudniejszych była z kolei rola w "Cześć Tereska". "Jako Edek musiałem przemieszczać się na wózku inwalidzkim. Trzy tygodnie trenowałem, żeby nauczyć się jeździć na dwóch kółkach - wspominał Zamachowski - dodatkową trudnością była gra z amatorkami. Jako zawodowy aktor musiałem bardzo uważać, żeby nie wypaść przy nich niewiarygodnie, żeby nie było widać, że gram".

Jeżeli propozycja roli jest powieleniem jego wcześniejszych kreacji, odmawia. Chce się ciągle rozwijać.

Za kilka dni zaczyna zdjęcia do nowego filmu - komedii romantycznej, o roboczym tytule "Randka w ciemno". Kolejną produkcją, jaką ma w planach jest polsko-niemiecka "Święta Krowa", komedia "mocno zakręcona, jak mówią młodzi". Wakacje z kolei aktor ma zamiar przeznaczyć dla dzieci. Chcą razem odwiedzić rodzinne konty aktora.

"Pan Zbigniew jest mieszanką dwóch folklorów - z okolic Jerzowa i opoczyńskiego" - mówił na spotkaniu genealog, Waldemar Fronczak, który odkrywał tajemnice rodzinne Zamachowskich. Udało mu się między innymi poznać niezwykle barwną historię dziadka Zamachowskiego. Okazało się, że przodek nie tylko produkował broń za czasów okupacji, za co trafił do Oświęcimia, ale też walczył o niepodległość pod Berezyną i we Lwowie, oraz brał udział w powstaniach śląskich.

Spotkanie ze Zbigniewiem Zamachowskim było niezmiernie ciekawe. Aktor opowiadał wiele anegdot i historii, chętnie żartował, odpowiadał na liczne pytania, a na koniec rozdawał autografy.

Następne spotkanie w ramach cyklu "Moje związki z Ziemią Łódzką" odbędzie się 28 kwietnia o 18:00 w Łódzkim Domu Kultury. Gosciem gędzie Krzysztof Cugowski.


Przeczytaj także:

- Spotkanie z Jerzym Stuhrem
- Spotkanie z Katarzyną Groholą

MM Łódź poleca:

>> Zagłosuj na Miss MM-ki!
>> Wyjedź w podróż z TUI - konkurs
>> Międzynarodowy Festiwal Solistów Lalkarzy - konkurs

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:
Zostań
dziennikarzem
obywatelskim

KonkursyZdrowie i uroda
Przewodnik
po lokalach

Sztuka w ŁodziTeatr w Łodzi
Kino w ŁodziPraca w Łodzi
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto