Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: przegrana Budowlanych Łódź z PTPS Piła [zdjęcia]

Redakcja
Siatkarki Budowlanych Łódź przegrały 1:3 z PTPS Piła. Jest to pierwsza przegrana łodzianek z pilankami przed własną publicznością.
Budowlane nie mają dobrej passy w play offach

Początek wczorajszego (25 lutego) spotkania zapowiadał ostrą i wyrównaną walkę obu ekip. Niestety dla Budowlanych rywalki z każdą minutą odskakiwały na coraz większą ilość punktów. Przy pierwszej przerwie technicznej oba zespoły dzieliły zaledwie dwa punkty. Nie trwało to jednak długo, gdyż rywalki po kilku następnych zagrywkach prowadziły już pięcioma punktami.

Zmusiło to trenera Macieja Kosmola do wzięcia czasu. Jego podopieczne wróciły na parkiet wyraźnie zmobilizowane i powoli zaczęły odrabiać straty. Szczególnie efektywne okazały się ataki Joanny Mirek, która raz za razem nękała przeciwniczki bardzo mocnymi zagraniami. Siatkarki Budowlanych nie ustrzegły się jednak wielu błędów, które ostatecznie przyczyniły się do porażki w pierwszym secie 19:25.

Druga partia zaczęła się od wyraźnej przewagi przyjezdnych. Chwilę po pierwszej przerwie technicznej to jednak Budowlane wysunęły się na prowadzenie 10:8. Wszystko szło po myśli łodzianek aż do chybionego ataku Katarzyny Brydy przy stanie 20:16. Do pola zagrywki podeszła Paszek i już po kilku minutach podopieczne Mirosława Zawieracza doprowadziły do remisu. Gospodynie nie odpuszczały do samego końca, jednak przegrały kolejnego seta 23:25.

Na początku 3. seta bardzo dobrymi atakami popisywała się Matea Ikić, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie 10:7. Kolejny punkt z zagrywki dołożyła Marta Wójcik. Świetna passa trwała w najlepsze, a łodzianki prowadziły już 18:9 i wydawało się, że w tym secie już nic złego przydarzyć się nie może. Nic bardziej mylnego. Serca wszystkich kibiców zabiły mocniej, kiedy na tablicy wyników pojawiło się 22:20, a na zagrywce były pilanki. Po roztrwonieniu tak dużej przewagi przyszedł moment refleksji i Budowlane zdołały jednak wygrać trzeciego seta 25:21.

Czwarta odsłona zapowiadała dobrą grę gospodyń. Już po kilku piłkach prowadziły one 4:0. Przeciwniczki zdołały się podnieść i osiągnęły przewagę 10:9. Aż do samego końca oba zespoły "szły łeb w łeb", co rusz doprowadzając do remisów. Dramatyczna końcówka pokazała, kto ma silniejszą psychikę. Przy wyniku 24:24 w fatalny sposób pomyliła się Bryda, a chwilę później Katarzyna Mróz posłała piłkę w aut. Zawodniczki PTPS Piła wygrały czwartego seta 26:24 i całe spotkanie 3:1. Była to pierwsza w historii wygrana pilanek z Budowlanymi w  Łodzi.

Autor: Artur Marcinkowski

Czytaj więcej o sporcie w Łodzi:

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto