Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Są poważne plany budowy nowego schroniska

Emilia Białecka *Emkanabe*
Emilia Białecka *Emkanabe*
Jeżeli inwestycja zostanie wpisana do budżetu na rok 2011, a działkowców uda się odwieść od protestowania, w Łodzi powstanie nowe schronisko.

Nowe schronisko mogłoby powstać na ul. Opolskiej. Miałoby mieć ponad 4 ha, czyli byłoby od dotychczasowego (na ul. Marmurowej ma 0.8 ha) 5 razy większe i mogłoby pomieścić ok. 1200 zwierząt. - To schronisko na ul. Marmurowej zostało wybudowane w latach 80., czyli 30 lat temu. Nie odpowiada normom, standardom, nie odpowiednia jest też ilość zwierząt w nim przebywających - podkreśla wiceprezydent Dariusz Joński. Dodatkowym walorem nowego schroniska miałoby być centrum edukacyjne, w którym odbywałyby się spotkania z najmłodszymi. - Zależy nam, żeby to miejsce miało także walor edukacyjny - aby dzieci nabyły świadomości, że posiadanie psa czy kota to jest obowiązek - mówi wiceprezydent. Wartość całej inwestycji szacowana jest na ok. 10 mln zł.

Zapowiedź długoterminowej budowy schroniska

Jak zapowiada Joński, ze względu na wielkość inwestycji, byłaby ona realizowana w trzech etapach. Najprościej rzecz ujmując, najpierw zostałaby wybudowana infrastruktura z około 500 miejscami dla zwierząt, a w kolejnych etapach dobudowywane byłyby boksy. Centrum edukacyjne powstałoby na końcu. Jak zwrócił uwagę Dariusz Chober, zastępca dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa, obszerny teren w tamtym rejonie pozwoli na ewentualną rozbudowę schroniska w przyszłości. - Do 15 grudnia chcielibyśmy zdobyć pozwolenie na budowę - zapewnia Dariusz Joński. Termin jest zależny od czasu przedstawienia projektu wstępnego oraz kosztorysu. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, projekt będzie miał szansę trafić do budżetu miasta na rok 2011, czyli budowa będzie mogła rozpocząć się jeszcze tego samego roku. A kiedy się zakończy? - Chcielibyśmy to zakończyć w ciągu roku, ale budżet miasta ma pewne ograniczenia. Termin uzależniony jest od kosztorysu - kwituje wiceprezydent.

Pomysł nowego schroniska zagrożony

Powodzenie inwestycji zależy nie tylko od budżetu. Projekt bojkotują działkowcy. Już kilka lat temu poszukiwano odpowiedniego na schronisko miejsca. - W 2008 roku ta lokalizacja została wytypowana spośród 9 innych jako najkorzystniejsza - zapewnia Dariusz Chober. - Jest to duży obszar położony w sąsiedztwie lasów komunalnych, które stanowiłyby barierę dźwiękową i wygłuszał ewentualny hałas - wylicza zalety tego miejsca. Jednak nie wszyscy są radzi z tego rozwiązania. Z ewentualnego sąsiedztwa schroniska niezadowoleni są działkowcy, których działki znajdują się w tamtej okolicy, a ich obawy poparte są prawem. Rozporządzenie Ministra Rolnictwa określa jasno, że schronisko nie powinno znaleźć się w odległości mniejszej niż 150 metrów. Co na to władze? - Cały czas trwają w tej sprawie rozmowy z działkowcami - powtarza Dariusz Joński. A co jeśli się nie zgodzą? - Nie było jeszcze takich, których byśmy nie przekonali - uspokaja. Również architekci, jak mówi jeden z nich - Roman Kuczek-Orzeł, będą dążyli do tego, żeby projekt służył rozwiązywaniu problemów.

Jeżeli zaś chodzi o dotychczasowe schronisko, jak mówi Dariusz Joński, mogłoby posłużyć za miejsce kwarantanny połączone z hotelem dla zwierząt. - Tam mogłyby trafiać zwierzęta przed umieszczeniem ich w schronisku, ale póki co ta możliwość jest tylko rozważana. Może się bowiem okazać, że nie starczy miejsca w nowym schronisku - gdyba wiceprezydent. Jednak wspólnie z Bogumiłą Skowrońską-Warecką, dyrektor schroniska przy Marmurowej, mają nadzieję, że tak się nie stanie. - Mamy nadzieję, że świadomość łodzian dzięki licznym akcjom wzrośnie, a zwierzęta będą trafiały do schroniska jedynie z przyczyn losowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto