Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rowerem przez Łódź - dlaczego warto?

Redakcja
Dojeżdżasz rowerem do pracy, a może na uczelnię? Pochwal się swoim dwukołowcem. Czekamy na Wasze zdjęcia do jutra (20 kwietnia).

Witold Kopeć: rowerowa Łódź jest możliwa [wywiad]

W parku im. Klepacza zakwitły pierwsze cebulice. Co roku zwiastują one początek wiosny w mieście. Wraz z wyższymi temperaturami pojawiło się coraz więcej rowerzystów. Popularne niegdyś składaki zastąpiły rowery górskie, kolarki czy trekingówki, a ostatnio tzw. rowery miejskie.

Są tacy, którzy jeżdżą praktycznie cały rok i w niczym im to nie przeszkadza, udowadnia to Witold Kopeć, łódzki oficer rowerowy. Kiedyś nie traktował roweru, jako środka codziennego transportu. Wszystko zmieniło się w czasie studiów, kiedy przesiadł się na dwukołowiec. - Tak zreszta jest do dziś, mieszkając w centrum dojeżdżam wszędzie, właśnie w ten sposób - tłumaczy Kopeć.

A w co w takim razie należy się ubrać, kiedy wsiadamy na rower? - Można jeździć w normalnym stroju i wyglądać przy tym dobrze. Tych, którzy w to nie wierzą odsyłam do bloga Łódź Cycle Chic - tłumaczy.

A Wy chcecie się pochwalić swoim rowerem i macie fajny pomysł na zdjęcie? Wystarczy, że wyślecie maila ze swoim imieniem, nazwiskiem, zdjęciem na rowerze i napiszecie, czym jest dla Was rower i dlaczego przesiedliście się na niego z komunikacji miejskiej i auta. Na Wasze propozycje czekamy do 20 kwietnia (do godz. 7:59), pod adresem: [email protected]. W tytule maila prosimy wpisać "Rowerem przez Łódź".

Rowerzystę, którego zdjęcie za pomocą facebooka, polubi największa liczba osób nagrodzimy książką oraz płytą.

ROWERZYŚCI W ŁODZI

Ewa Puto: rower to moje hobby, sposób na relaks, zdrowie i pięknie spędzone chwile.
Beata Nitka: rower nie truje, nie hałasuje, nie zajmuje miejsca! A ponadto jazda na nim poprawia nam zdrowie, kondycję i humor, bo nie stoimy w korkach, a cieszymy się wiosną!

Justyna Tomaszewska: rower to jest świat.
Rowerem jeżdżę do pracy, na spotkania, do znajomych, rodziny... Bardzo lubię poranne przejażdżki po mieście, kiedy auta stoją w korkach, ludzie czekają na tramwaje, a ja jadę sobie przez piękną Łódź, moją ukochaną Piotrkowską.

Lepsze to niż poranna kawa. Na rower ubieram się normalnie. Idea Lodz Cycle Chic jest mi bardzo bliska. Rower to dla mnie środek transportu i sposób, aby z klasą poruszać się po mieście.

Ewa Janeczek
: jeżdżę rowerem ósmy rok do pracy i jeśli czas pozwala na wypady za miasto. Jaka to ogromna radość, gdy nie musi się czekać na przystankach komunikacji miejskiej, a później wdychać tych wszystkich zapachów, zrozumie ten, co przesiadł się na rower. W ciągu tych prawie ośmiu lat przejechałam 16 tys. kilometrów. Mało? Dla mnie to dużo. Rower to również moja rehabilitacja. Jeżdżę, gdy temp. jest plusowa, nie radzę sobie z marznącymi palcami u rąk.



Leszek Rusek:
po mieście poruszam się na dwa sposoby: rowerem lub ewentualnie, w drodze wyjątku pieszo. Nigdy nie miałem samochodu, a na komunikację miejską "obraziłem się" ładnych parę lat temu i korzystam z niej tylko w naprawdę wyjątkowych sytuacjach.

Dlaczego rower? Bo to najzdrowszy, najtańszy i najszybszy miejski środek transportu! Nie ograniczają mnie korki, utrudnienia w ruchu. Nie straszne mi też warunki atmosferyczne: jeżdżę cały rok. Nie istnieje dla mnie termin "sezon rowerowy". Nie przeszkadza mi śnieg, deszcz, upał. Wystarczy przecież odpowiednio się ubrać.

A co do ubrania: akurat ja nie nadaję się do wzorca Cycle Chic. Jeżdżę w typowo rowerowym ubraniu, które często wywołuje zdziwione uśmiechy. Ale tak jest mi po prostu najwygodniej, ponieważ nie posiadam roweru miejskiego, tylko górski.
Maciej Sobański: odkąd pogoda zaczęła się poprawiać staram się codziennie jeździć na uczelnię rowerem. Ubieram się normalnie, jednak pamiętam o odblaskach i kasku wyjeżdżając w miasto.
Alina Wieczorek: w tym środku transportu fajne jest to, że jadę tam gdzie chce i nie muszę stać w korku. Akurat teraz jadę do znajomych, ale na co dzień rowerem jeżdżę także do pracy. Po prostu lubię rower.
Jaromir Borowski: zależy jaka jest pogoda, ale staram się rowerem jeździć codziennie do pracy. Wybrałem taki środek komunikacji, ponieważ jest szybszy od auta oraz lepszy dla zdrowia. Nakłaniałem znajomych, aby przesiedli się na rower i niektórych udało mi się już skutecznie przekonać.
Witold Kopeć: w jeździe rowerem najlepsza jest swoboda, bo wtedy, kiedy potrzebuję się przemieścić, wyciągam rower i jadę. Poza tym jednoślad jest najbardziej przyjaznym środkiem transportu dla miasta.

Jak głosować? Bardzo prosto - wystarczy kliknąć w zdjęcie, które znajduje się w galerii poniżej, a następnie, gdy otworzy się w pełnej rozdzielczości, pod zdjęciem znajdziecie znaczek Facebooka "Lubię to".

Czytaj więcej informacji o

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto