Stojaki na rowery w tramwajach nie dla rowerzystów
W każdy ostatni piątek miesiąca ulicami Łodzi przejeżdża Masa Krytyczna. Jest to pokojowa manifestacja rowerzystów, którzy dają w ten sposób znać, iż są uczestnikami ruchu drogowego i pokazują, ilu ich jest.
Nie inaczej było i w ten mroźny, styczniowy wieczór. Masa Krytyczna wyruszyła jak zwykle o godzinie 18-tej z Pasażu Schillera. Tym razem rowerzyści uczcić chcieli fakt podpisanie przez Hannę Zdanowską Karty Brukselskiej, która zobowiązuje Łódź do zwiększenia do 15% udziału rowerzystów w ruchu drogowym. W pierwszej w tym roku Masie uczestniczyło 119 osób.
I mógłbym zakończyć na tym relację, gdyby nie absurdalne zachowanie policji. Otóż w połowie przejazdu zostaliśmy otoczeni przez policję. Ci poinformowali organizatora, że manifestacja nie ma prawa poruszać się po ulicy (mimo otrzymania zezwolenia na manifestację od Urzędu Miasta Łodzi). Gdy jednak kontynuowaliśmy przejazd, policja usiłowała rozbić peleton. Gdy i to się nie udało, zakazano nam jechać na rowerach. Szliśmy więc dalej pieszo, skutecznie utrudniając kierowcom poruszanie się po Śródmieściu.
Dodatkowo policja eskortując nas (niczym pseudokibiców: 6 radiowozów, w sumie około 30 policjantów) blokowała jedyny wolny pas ruchu… Ta absurdalna sytuacja zmieniła się dopiero na ul.Narutowicza, gdzie zezwolono nam wsiąść na rowery i kontynuować jazdę aż do Placu Wolności.
Styczniowa Masa Krytyczna w Łodzi przejdzie więc do historii jako pierwsza (w Polsce, ale zapewne i na świecie) piesza manifestacja rowerzystów. I nie jest to powód do dumy bynajmniej…
Redakcja aktualizacja: 31 stycznia, godz. 14:35
MM-ka postanowiła zapytać policji, dlaczego doszło do takiego incydentu. Okazało się, że to nie pierwsza sytuacja, kiedy Masa Krytyczna przyjęła pieszą formę. - Rowerzyści nie zatrzymywali się na czerwonym świetle, więc dlatego policja interweniowała - mówi Grzegorz Wawryszuk z biura prasowego KWP w Łodzi. - Skoro propagują bezpieczną jazdę to niech zaczną stosować się do przepisów drogowych. A nie jeżdżą całą ulicą, nawet kiedy mają ścieżkę dla rowerzystów - dodaje Wawryszuk.
Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"
Czytaj także:
- Rowerem do pracy i szkoły? Jeśli będą drogi i parkingi
- Bikefamily, czyli rowerowa rodzina Bączyńskich
GŁOSUJ NA 7 NADZIEI ŁODZI
Zobacz też na MM Łódź
Ferie 2011 w Łodzi | Lodowiska w Łodzi | Rozdajemy akredytacje | Widzew Łódź | ŁKS Łódź |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?