Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny PO: To jest szantaż, ale się nie ugniemy [rozmowa]

Łukasz Grzesiczak
Łukasz Grzesiczak
Jesteśmy za budową Centrum. Blokujemy natomiast uchwałę źle przygotowaną przez prezydentów Kropiwnickiego i Tomaszewskiego - przekonuje Mateusz Walasek, radny PO.

.MM Łódź: "Łódzcy radni, z sobie tylko wiadomych powodów, blokują budowę Camerimage Lodz Center - chyba najważniejszej dla promocji miasta inwestycji od końca wojny. Bunt!" - twierdzą protestujący. Jakie są Państwa powody?

- Nie jest prawdą, iż blokujemy budowę Centrum Festiwalowo-Kongresowego. Jesteśmy za budową centrum. To cenna i wartościowa inicjatywa, którą popieramy. Blokujemy natomiast źle uchwałę przygotowaną przez prezydentów Kropiwnickiego i Tomaszewskiego. Ci panowie przedstawiają radnym fatalnie przygotowany projekt, oparty na nieprawdziwych przesłankach odnośnie finansowania. Co więcej, wielokrotnie wprowadzają w błąd łodzian, że w najbliższym czasie jest możliwość uzyskania finansowania środków europejskich. Przegłosowanie tej uchwały w kształcie proponowanym przez prezydenta naraziłoby nas na wydanie ogromnych pieniędzy na wykonanie prac projektowych, co do których nie ma szans realizacji.
Ale tak naprawdę, to prezydentowi nie chodzi o Camerimage tylko o wywołanie konfliktu z Radą Miejską. Zgłasza uchwałę w postaci, której radny szanujący pieniądze łodzian nie może przegłosować. Liczy, że dyskusja o uchwale odwróci uwagę od mającego się odbyć 17 stycznia referendum w sprawie jego odwołania. Festiwal i jego zwolennicy są tylko narzędziem prezydenta w cynicznej grze o zachowanie władzy.

"Najpierw musi być projekt. Dziwne, że nie rozumieją tego młodzi
nieopierzeni politycy z PO" - mówił Marek Żydowicz podczas wczorajszego spotkaniu z mieszkańcami.

- To po raz kolejny nieprawda. Nie jedyna w tej sprawie. Każdy, kto ma jakikolwiek kontakt z wydatkowaniem publicznych pieniędzy wie, że najpierw musi być analiza finansowa, a tej nam prezydent nie przedstawił. Nikt nie kupuje projektu domu, jeśli nie wie, za co kupi cegły do jego budowy. A z taką sytuacją mamy miejsce. Jeśli chodzi o prywatną inwestycję, była by to tylko lekkomyślność i głupota, ale w przypadku inwestycji za publiczne pieniądze to skandaliczna niegospodarność.

Okupacja sali obrad Rady Miejskiej to precedens. Czy protest jest legalny?

- Najciekawsze jest to, że protest organizuje etatowy pracownik prezydenta Kropiwnickiego - pan Marek Żydowicz. Skoro protest podobno akceptuje prezydent, to może nie jest to protest, a forma usprawnienia funkcjonowania urzędu. Wiadomo, że prezydent jest w tym względzie oryginalny i potrafi na przykład nagle zamykać urząd przed interesantami. Nawiasem mówiąc to nie jest Sala Rady Miejskiej, a Urzędu Miasta. Rada Miejska może obradować gdzie indziej, więc dla nas ten protest nie jest dla nas szczególnym utrudnieniem. Bardziej protest utrudnia natomiast pracę komisji wyborczych przed referendum i może o to też w tym wszystkim chodzi.

Liczą się Państwo z tym, że Camerimage Lodz Center nie powstanie, a impreza opuści Łódź?

- Centrum nie powstanie w oparciu o założenia przedstawiane przez prezydentów Kropiwnickiego i Tomaszewskiego. W najbliższym czasie nie ma szans na środki europejskie, które prezydent wielokrotnie wbrew prawdzie obiecywał. Nie ma wątpliwości, że w budżecie miasta nie ma środków na sfinansowanie w całości dużej inwestycji. Należy rozmawiać o realnych możliwościach finansowania, także z udziałem inwestorów prywatnych, co w swoim profesjonalnym i rzeczowym liście proponuje pan Krzysztof Jacunski - były współpracownik pana Żydowicza. W kwestii opuszczenia Łodzi przez festiwal, to mamy z organizatorami festiwalu podpisaną umowę, która gwarantuje jeszcze kilka imprez. Nie mamy presji czasu. Możemy rozmawiać spokojnie o znalezieniu środków na budowę centrum.

Radni PO sympatyzuję z działaniami Projektu Łódź, którego przedstawiciele złożyli wczoraj doniesienie do prokuratury na prezydenta Kropiwnickiego i Marka Żydowicza?

Działania te potwierdzają, że mieszkańcy są zbulwersowani tym, co dzieje się w urzędzie miasta za przyzwoleniem prezydenta Kropiwnickiego. Jest zasadne wyjaśnienie, czy nie ma miejsce naruszenie prawa. Z pewnością mamy do czynienia z naruszeniem dobrych obyczajów. Nie wymusza się 500 milionów złotych pieniędzy podatników - przypomnę, że to mniej więcej tyle, ile Łódź wydaje na wszystkie inwestycje: drogi, boiska, szkoły w ciągu roku - przy użyciu krzyków, wrzasków, obrażania ludzi, czy wreszcie okupowania budynków. To jest szantaż. Przed takim szantażem jako strażnicy miejskich pieniędzy się nie ugniemy.

Na ile Państwa działanie to polityczna gra na odwołanie prezydenta Kropiwnickiego przed zbliżającym referendum?

Przede wszystkim to, co się dzieje w tej sprawie to cyniczna gra polityczna prezydentów Kropiwnickiego i Tomaszewskiego obliczona na odwrócenie uwagi od referendum w sprawie odwołania prezydenta, które odbędzie się 17 stycznia. Ostatnie sondaże, według których prezydent może odnieść wyraźną porażkę, dowodzą, że ma poważny problem. Podkreślam nie ma problemu Camerimage. Nie ma sporu między radnymi, a zwolennikami Camerimage. Ten spór z niskich pobudek podsycają politycy, którym strach o własne stołki przesłonił interes Łodzi. Radni Platformy Obywatelskiej chcą budowy Centrum Festiwalowo- Kongresowego. Jednak w oparciu o projekt przedstawiony przez prezydenta Kropwnickiego i Tomaszewskiego tego centrum zbudować się nie da, bo jest zbudowany na nierealnych podstawach odnośnie finansowania. Skończyłby się tak jak budowa Centrum Kliniczno-Dydaktycznego na Czechosłowackiej, która ciągnie się już 30 lat. Referendum nie ma nic do rzeczy, niezależnie od niego radni Platformy Obywatelskiej będą stali na straży uczciwego i dobrego wydatkowania pieniędzy wszystkich łodzian.

Rozmawiał Łukasz Grzesiczak

Mateusz Walasek - przewodniczący Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miejskiej w Łodzi.

Czytaj także:
- Camerimage Lodz Center. Strajk
- Żydowicz wzywa do walki o Camerimage Lodz Center
- Okupacja sali obrad RM to spontaniczny protest [rozmowa]

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto