Prima Aprilis: jaki dziwny jest świat 1 kwietnia

Dzisiaj (1 kwietnia) mamy Prima Aprilis, czyli dzień najbardziej absurdalnych kawałów. My od rana obserwujemy jednak co się dzieje na mieście - słuchamy doniesienia z urzędów czy też od służb miejskich. Nad nimi stawiamy sobie znak zapytania.

Już od rana łódzka policja miała pełne ręce robot. Zatrzymała nieuzbrojony czołg na ulicy Strykowskiej. - Podczas ogólnopolskiej akcji "bus" zatrzymali do kontroli drogowej czołg T-34, pochodzący z okresu II wojny światowej. Kierujący maszyną 82-łodzianin wyjaśnił, że jeździł w czasach swojej młodości i po wielu latach postanowił wyjechać na łódzkie ulice - relacjonuje MM-ce Grzegorz Wawryszuk z biura prasowego KWP w Łodzi.

Czołgista oświadczył, że jest niezwykle do niego przywiązany, przez dziesiątki lat czyścił go i pielęgnował. Postanowił wyjechać nim na drogę w momencie, gdy na jezdni nie będzie już śniegu. Zaznaczył również, że jego pojazd jest wyjątkowo wrażliwy na wilgoć i sól. - Starszy mężczyzna okazał funkcjonariuszom prawo jazdy wydane w 1936 roku we Lwowie. Następnie mundurowi przystąpili do przeglądu stanu technicznego. Okazało się, że są zmuszeniu do zatrzymania dowodu rejestracyjnego z uwagi na brak gumowych nakładek na gąsienicach - mówi Wawryszuk.

Na miejsce został wezwany holownik, który po załadowaniu pojazdu na lawetę odwiózł go do najbliższej stacji diagnostycznej. Mężczyznę pouczono, aby przed kolejnym wyruszeniem na drogę, pamiętał o założeniu nakładek oraz przeglądzie technicznym.

Urząd Marszałkowski żegnał Tomasza Sadzyńskiego, sekretarza województwa łódzkiego, który - jak już informowały wczorajsze media - zostaje nowym szefem Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Specjalne było również pożegnanie Tomasz Sadzyńskiego. Poza naręczami kwiatów od współpracowników, otrzymał od Zarządu Województwa Łódzkiego na własność, eksploatowany od dwóch lat, nowy samochód służbowy, skodę superB II. To gest, który ma zrównoważyć podarunek, jaki przygotowała na powitanie nowego szefa Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna w postaci działki budowlanej o pow. 1,5 ha w Podstrefie Kutno ŁSSE.

Również dzisiaj poinformowano nas o tym, że jedna z łódzkich spółek przygotowuje nie lada gratkę dla kibiców, czekających na piłkarskie Mistrzostwa Europy w 2012 roku, którzy będą podróżować koleją.

Spółka opracowuje rozwiązanie, pozwalające im odświeżyć się po sportowych emocjach jeszcze w czasie podróży. Specjalnie na Euro 2012 tworzy specjalną kabinę prysznicową, którą będzie można zamontować w wagonach pociągów kursujących pomiędzy miastami - gospodarzami mistrzostw. Kabiny mają zostać wprowadzone do wagonów pierwszej klasy w miejscu jednej z dwóch toalet.

Inwestycja, która zaplanowana jest na początek przyszłego roku jest w ostatniej fazie przygotowania. - Opracowaliśmy już specjalny model kabiny prysznicowej wymiarami dostosowany do umieszczenia w wagonach pociągów - potwierdza Katarzyna Dietrich kierownik działu marketingu firmy. - Kibice będą mieli możliwość odświeżenia się podczas podroży do kolejnego miasta gospodarza mistrzostw i ostudzenia emocji pomeczowych - dodaje.

Ale nie tylko pożegnano** Sadzyńskiego . Smutek też nastał w Widzewie Łódź. Ola Pawlak zakończyła właśnie swoją koszykarską karierę.** - Już od dłuższego czasu zastanawiałam się co będę robiła w przyszłym sezonie. Te przegrane derby utwierdziły mnie w tym, że muszę zakończyć koszykarską karierę – mówi Pawlak. – Chciałam wyjechać i zostawić koszykówkę. Myślę, że jak mogłam pomóc klubowi, tak pomogłam. Przez te dziewięć lat spędzonych w Widzewie zostawiłam wiele zdrowia na parkiecie. Teraz wydaje mi się, że już czas zrobić coś innego. Bardzo żałuję, ale kiedyś trzeba powiedzieć pas - dodała.

Ola chce spróbować czegoś nowego. Otrzymała niedawno propozycję pracy we Francji. W akademii koszykarskiej w miejscowości Cabourg koło Caen zajmie się szkoleniem utalentowanej młodzieży z całej Europy. Zajmie się tam grupą 10-letnich zawodniczek.

W tej sytuacji ostatnim spotkaniem Oli Pawlak w Widzewie będzie doroczny mecz koszykarek z drużyną Sport Ekspert Przyjaciół Widzewa.

Radio Łódź podało, że PKS w Bełchatowie postanowiło wprowadzić nowy środek transportu. Będzie on jednak przeznaczony tylko dla osób z zasobnym portfelem. Chcąc zwiększyć szybkość dostania się z jednego punktu do drugiego. PKS w Bełchatowie wprowadza w swój rozkład jazdy nowy pojazd - będzie to helikopter.

• Dzień Kobiet oczami faceta

• Dzień Singla - mało popularna alternatywa dla Walentynek