Uroczystości rozpoczęły się o godz. 10.30 na cmentarzu żydowskim przy ul. Brackiej, gdzie przewodniczący żydowskiej gminy wyznaniowej Symcha Keller, zaintonował Psalm 130. Nastepnie Jehuda Widawski, ocalały z Litzmannstadt Getto, odmówił kadisz, czyli modlitwę za zmarłych.

Po modlitwie, z cmentarza wyruszył "Marsz Pamięci". Zatrzymano się na chwilę przy ul. Brackiej, aby odsłonić tablicę z nazwą ulicy Abrama Cytryna, młodego poety z Litzmannstadt Getto. Lucie Cytryn-Bielan, siostra Abrama, która przeżyła łódzkie getto i obóz w Auschwitz, ze wzruszeniem wyrażała swoje szczęście z powodu upamiętnienia imienia brata.

"Marsz Pamięci" zakończył się na stacji Radegast, gdzie Jehuda Widawski podzielił się z zebranymy informacją o treści "Niemcy już w 1938 roku planowali w Łodzi utworzenie getta... Pierwotnie, plany wskazywały na zamknięcie rewiru żydowskiego w okolicach placu Wolności i ul. Pomorskiej". Z kolei Lucie Cytryn - Bielan odczytała wiersze swojego brata, które opisywały życie w Litzmannstadt Getto.

Następnie, uczestnicy obchodów przeszli do Parku Ocalałych. W marszu uczestniczyli włodarze naszego miasta, a także zaproszeni goście i mieszkańcy Łodzi.

**

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.