Dwóch studentów wracało we wtorek późnym wieczorem do akademika. Idąc ulicą Kilińskiego postanowili skrócić sobie drogę przez Pasaż Abramowskiego.
Niestety w Pasaż Abramowskiego spotkali dwóch mężczyzn i kobietę, którzy na nich napadli. Jeden z napastników przyłożył studentowi do szyi nóż i zażądał wydania pieniędzy. Młodzi ludzie oddali gotówkę i telefony komórkowe. Sprawcy zabrali jednemu z nich drogi zegarek.
Studenci jednak pieniędzy mili niewiele. Bandyci zainteresowali się kartami płatniczymi. Aby uzyskać gotówkę, razem z napadniętymi poszli na pobliską stację benzynową. Grupę zauważył przechodzień, który zawiadomił policję. Na stacji nie udało się wypłacić gotówki, więc sprawcy zostawili pokrzywdzonych i uciekli.
Na stacji po kilku minutach pojawił się patrol policji. Poszukiwania rozbójników nie trwały długo. Zatrzymano ich na ul. Abramowskiego. Na studentów napadło dwóch łodzian w wieku 28 i 22 lat oraz ich 20-letnia koleżanka. Obaj mężczyźni byli już notowani za wcześniejsze konflikty z prawem. W chwili zatrzymania wszyscy byli nietrzeźwi.
Cała trójka usłyszała prokuratorskie zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za taki czyn grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?