Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódzki Futurysta kończy 53 lata. "To nie ma być modny klub"

Adam Tubilewicz
profil Studenckiego Klubu Futurysta na facebooku
Zaczynał jako miejsce spotkań studentów w latach 60. Dziś chce przyciągnąć także nieco starszych imprezowiczów. Urodzinowa impreza w klubie Futurysta już w sobotę, 25 kwietnia.

53. urodziny klubu Futurysta rozpoczną się w sobotę, 25 kwietnia o godz. 21. Wstęp z legitymacją studencką będzie za darmo, dla pozostałych 10 zł. Zagrają DJ Lee & Adi-Key. Każdy z gości klubu otrzyma okolicznościową smycz. Będzie także nowy wystrój wnętrza.


Juwenalia Politechniki Łódzkiej 2015. Trwa głosowanie na zespoły

Futurysta od 1962 roku niezmiennie znajduje się w III akademiku Politechniki Łódzkiej przy al. Politechniki 7. Początkowo klub przypominał...dzisiejsze puby. Był miejscem spotkań studentów, ze stołami do bilarda. Do środka można było wejść jedynie przez akademik. Osobne wejście z boku pojawiło się dopiero na początku lat 90. To właśnie wtedy, kiedy całą Polskę ogarnął dyskotekowy boom, Futurysta przeżywał prawdziwe oblężenie. - Bywało, że jednego wieczoru w klubie bawiło się nawet kilkaset osób - mówi Adam Mróz, menedżer lokalu. - Byliśmy jednym z pierwszych klubów otwartych nie tylko dla studentów, a także pierwszym w pełni monitorowanym lokalem w Łodzi - dodaje.

W 2014 roku Futurysta przeszedł kapitalny remont. Uczestnicy imprez, ale i didżeje docenili np. przeniesienie didżejki na środek jednej ze ścian. - Goszczący u nas w grudniu DJ Hazel, legenda polskiego clubbingu, przyznał, że dysponujemy jedną z najlepszych scen w kraju - mówi Mróz. - Na co dzień gramy "przekrój muzyki tanecznej", ale nie zamierzamy narzucać jednego gatunku. Podporządkowujemy się pod gusta uczestników imprezy.

Obecnie właścicielami lokalu jest grupa absolwentów Politechniki Łódzkiej. Jak przekonuje nasz rozmówca, Futurysta nie jest klubem, który ma być modny. - To miejsce dla osób, które nie chcą bawić się w wymuskanych wnętrzach pijąc najdroższe drinki. Podstawą wciąż są dla nas studenci - to oni zbudowali ten klub i jego historię. Z legitymacją studencką wejście do klubu zawsze będzie za darmo. Stawiamy też na absolwentów, ludzi po trzydziestce, którzy chętnie organizują u nas okolicznościowe zjazdy - dodaje.

Co po urodzinach? Do Futurysty, częściej niż do tej pory, będzie można przyjść na koncert. W Walentynki akustycznie grał tutaj Artur Gadowski. - Chcemy organizować także afterparty po dużych wydarzeniach w Łodzi. Naszym promocyjnym samochodem będziemy promować Futurystę na imprezach motoryzacyjnych w regionie. Jesteśmy też otwarci na wszelkie inicjatywy studenckie - mówi Adam Mróz.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto