Łodzianin zrewolucjonizuje zamawianie taksówek przez komórkę

Dzięki iTaxi, bo tak się nazywa nowa aplikacja, to my wybierzemy taksówkę, która nam odpowiada i która jest najbliżej, bez konieczności dzwonienia do centrali. Tym bardziej, że gdy jesteśmy w innym mieście, nie zawsze taki numer musimy znać.

Największą zaletą systemu ma być właśnie bezpośrednie połączenie pasażera z taksówkarzem. - Obecnie w Polsce funkcjonuje kilka aplikacji ułatwiających zamawianie taksówek - przyznaje Łukasz Felsztukier, współtwórca iTaxi. - Ich funkcjonalność ogranicza się jednak do wskazania numeru telefonu do korporacji dostępnych w danym mieście. Innymi słowy są to książki adresowe z numerami korporacji - komentuje Felsztukier.

W iTaxi natomiast, po uruchomieniu aplikacji, na ekranie naszego telefonu pojawi się mapa z zaznaczonymi w okolicy taksówkami i informacjami o nich. Wystarczy kliknąć w tę, którą chcemy zamówić, a taksówkarz - wyposażony również w aplikację na swoim telefonie - otrzyma od razu nasze zamówienie. Dzięki mapom w telefonie - klient będzie mógł śledzić jadącą do niego taksówkę, a taksówkarz zobaczy dokładne miejsce, gdzie na niego czekamy.

System ma jeszcze jedną, przydatną opcję. - Aplikacje posiadają wbudowane funkcje wyszukiwania odpowiednich taksówek, więc jeśli potrzebujemy fotelika dla dziecka lub musimy przewieźć chore zwierzę do weterynarza, zawężamy listę dostępnych taksówek do tych oferujących powyższe udogodnienia - opowiada Felsztukier.

Aplikację iTaxi będzie można pobrać za darmo

iTaxi - najpierw stolica, potem inne miasta

Pierwsze testy aplikacji iTaxi właśnie rozpoczęły się w Warszawie. Na początku marca aplikację będzie mógł pobrać za darmo każdy, co nie oznacza jednak, że od razu będziemy mogli z niej skorzystać w Łodzi. - System będzie początkowo dostępny w Warszawie, jako największym polskim rynku taksówek. Po udanych testach usługa zostanie uruchomiona również w kolejnych miastach - zapewnia Felsztukier.

Twórcy aplikacji są przekonani, że chętnie będą z niej korzystać nie tylko klienci. Dzięki niej taksówkarze nadal będą mogli bowiem przyjmować tradycyjnie zlecenia z centrali, a po podpisaniu umowy z iTaxi zostaną wyposażeni w smartfony oraz aplikację i będą mogli obsługiwać klientów aplikacji, którzy mają ponosić koszty przejazdu zgodnie ze stanem licznika, taryfą oraz cennikiem korporacji.

Czytaj więcej ciekawostek na MMLodz.pl/Magazyn:

• Jaką pizzę zamawiamy najczęściej? [raport]

• Co trzecie dziecko w Łodzi rodzi się poza małżeństwem