Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódź pomoże powodzianom z Bogatyni, Gąbina i Słubic. Dostaną 400 tys. zł. (aktualizacja)

Monika Pawlak
na pomoc dla Bogatyni władze Łodzi chciałyby przeznaczyć 200 tys. zł.
na pomoc dla Bogatyni władze Łodzi chciałyby przeznaczyć 200 tys. zł. Marcin Oliva
Rada Miejska zgodziła się na przekazanie z budżetu Łodzi 400 tys. zł dla Bogatyni, Gąbina i Słubic - gmin i miast, które ucierpiały w wyniku powodzi. Zapadły też decyzje w sprawie MPK i łódzkiego lotniska.

200 tys. zł trafi do Bogatyni, a pieniądze będą przeznaczone na oczyszczanie terenu gminy po sierpniowej powodzi. Po 100 tys. zł dostaną Gąbin i Słubice. Gąbin wykorzysta pieniądze na przygotowanie terenów pod budowę nowych domów, a Słubice na zasiłki celowe dla poszkodowanych w wyniku powodzi.

Propozycję przekazania pieniędzy zgłosił p.o. prezydenta Łodzi - Tomasz Sadzyński.

Radni zdecydowali też, że tramwaje i autobusy MPK będą przez kolejne lata wozić łodzian. Wkrótce ma być uchwalony nowy regulamin usług przewozowych. W ten sposób kończy się ponad roczny spór czy ogłoszać przetarg na usługi przewozowe i "wpuścić" do miasta inne firmy czy nie.

MPK będzie też odpowiadać za stan torów i przewóz niepełnosprawnych. Sprzątanie przystanków przejmie Zarząd Dróg i Transportu, a ich utrzymanie przejdzie pod opiekę miasta lub prywatnej firmy, która ma świadczyć te usługi w ramach koncesji. Sprzedażą biletów ma się zająć firma wyłoniona w przetargu.

Powiększy się tez teren łódzkiego lotniska im. Reymonta. Dostanie od miasta działki, na których zaczęło budowę stacji paliw. Dzięki temu port zaoszczędzi na czynszu dzierżawnym (12 tys. zł miesięcznie) i ma szansę znaleźć partnera, który dokończy na własny koszt budowę bazy, w zamian będzie jej operatorem.

- Lotnisko ogłoszało już konkurs dla partnerów, ale nie zgłosił się nikt. Na przeszkodzie stanął wtedy brak aktu własności gruntu - mówi Marek Jóźwik,p.o. dyrektora wydziału gospodarowania majątkiem magistratu.

Leszek Krawczyk, prezes portu im. Reymonta, poinformował, że spółka zacznie się bilansować za dwa, trzy lata. Teraz miesięcznie ma 400 tys. zł kosztów więcej niż przychodów, a za 2009 r. przyniosło 21 mln zł strat. Za 2010 r. straty mają być na poziomie 14 mln zł, bo przybywa połączeń, a we wrześniu w Łodzi będą lądować samoloty z Okęcia, kiedy w Warszawie remontowany będzie pas startowy. Port ma na tym zarobić 1 mln zł.

Gros wydatków generują pracownicy, a 100 etatów to norma narzucona przez prawo. Chodzi o pracowników Służby Ochrony Lotniska i straż pożarną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto