Kaskada Glamping - jedyny w Łodzi camping w stylu glamour. Mieszka tu najmniejszy na świecie ogier

Właścicielami obiektu przy Strykowskiej 299 są Patryk Cyrankowski i Katarzyna Zielińska. To jedyne miejsce campingowe w Łodzi. Obiekt jest ogrodzony i nie poruszają się po nim osoby nieupoważnione, co zapewnia pensjonariuszom bezpieczeństwo podczas pobytu.

Dostępne mamy 4 namioty do glampingu (połączenie “campingu” z “glamour”). Na naszym terenie przebywają dziennie 3 - 4 kampery - mówi nam Pani Katarzyna.

Moglibyśmy wpuścić tutaj wiele kamperów. Ale po co? Liczy się dla nas prywatność, bezpieczeństwo gości i swoboda w wypoczynku - dodaje pan Patryk

Właściciel oprowadził nas po namiocie do glampingu.

Każdy z glampingowców ma do dyspozycji grill gazowy, prywatne jacuzzi. Jest możliwość przeprowadzenia masaży. Podczas takiego rytuału mamy opcję wybrania olejku, muzyki, herbaty.

W namiotach znajdują się duże łóżka i prysznice. Na chłodniejsze dni, namioty zostały wyposażone w kominek. Sam obiekt posiada w ofercie strefę relaksu z plażą i jeziorkiem oraz plac zabaw dla najmłodszych.

Najważniejsze jest jednak obcowanie ze zwierzętami. Na obiekcie jest kilkadziesiąt koni oraz wielbłąd Stefan.
Co wyróżnia to miejsce to przede wszystkim obecność najmniejszego ogiera na świecie. Bombel, bo tak na imię ten uroczy konik, to zwierzę znane na całym świecie. Jego wizerunek był wyświetlany na Time Square Garden, pokazywała go australijska telewizja, turyści przyjeżdżają z zagranicy specjalnie aby go spotkać. W 2020 roku trafił nawet do Księgi Rekordów Guinnessa. Wyjątkowość Bombelka nie polega tylko na jego wyglądzie.

Od 2014 roku jeździmy z Bomblem do szpitali wspierać dzieci. Pomaga im to w walce z chorobą, przestać przez chwilę myśleć o tym wszystkim. Bombel to charakterne zwierzątko, jednak wie kiedy jest w pracy i kiedy należy się zachowywać grzecznie. Obecnie ze względu na stan zdrowia konia takie wizyty są niemożliwe. Gdy wydobrzeje, planujemy powrót do odwiedzin dzieciaczków – opowiada nam pani Katarzyna.

Naszej rozmowie przysłuchują się Maja i Sunny – pieski, które dopraszają się, aby je pogłaskać.

Kaskada Glamping spodoba się wielu osobom, o czym świadczy zróżnicowanie gości.

Jest wielu obcokrajowców. Trudno mi stwierdzić czy więcej jest gości z Polski czy z zagranicy. Cele ich pobytu także są rozmaite. Zazwyczaj goście przyjeżdżają na 2-3 dni aby zrobić przystanek, odpocząć i jechać dalej kamperem. Zdarzają się jednak pobyty tygodniowe, gdyż dla niektórych nasz ośrodek to dobra baza wypadowa do zwiedzania Łodzi - podkreśla pan Patryk.

To nie koniec przedsięwzięć jakie szykuje dla nas obiekt. Od sierpnia rusza przedszkole.

Grupę będzie tworzyło ok. 20 dzieci w wieku od 4 do 6 lat. Zależy nam, aby dzieci z uśmiechem przychodziły do tego miejsca. Przez pół dnia uczyłyby się opieki nad konikami – jak im przygotować jedzenie, dolać wody z węża a także jak po nim posprzątać. Później byłby czas na zabawę. Przedszkole będzie dwujęzyczne z językiem angielskim - mówi nam nasza rozmówczyni.

Pani Katarzyna i pan Patryk są prywatnie rodzicami 2- i 4-latki. Z doświadczenia wiedzą, że dzieci najlepiej uczą się empatii, odpowiedzialności i szacunku do drugiej istoty w kontakcie ze zwierzętami.