W Łodzi doszło tylko do jednego naruszenia ciszy wyborczej |
Aktualizacja: 11 października 2011
Wyniki wyborów 2011 w Łodzi
(na podstawie 100 procent protokołów)
PO - 49,07%
PiS - 23,95%
Ruch Palikota - 11,12%
SLD - 9,88%
Nowa Prawica - 2,16%
PJN - 1,62%
PSL - 1,61%
PPP - 0,43%
Samoobrona Andrzej Leppera - 0,15%
Frekwencja: 56,33%
Prawie połowa łodzian, którzy wzięli udział we wczorajszych (9 października) wyborach parlamentarnych postawiła krzyżyk przy kandydacie z listy Platformy Obywatelskiej. PO, według danych Państwowej Komisji Wyborczej z ponad 93 procent protokołów, zdobyła w naszym mieści 49,04 procent (w całych wyborach 38,97 proc.). To o ponad 25 procent więcej niż Prawo i Sprawiedliwość, na które zagłosowało w Łodzi 23,98 procent wyborców (30,04 procent w Polsce).
Lepszy wynik, aniżeli w skali całego kraju, zdobył też w Łodzi Ruch Palikota, na który zagłosowało 11,11 procent osób - w całej Polsce jest to 9,94 procent. 9,89 procent poparcia ma w Łodzi SLD.
Co ciekawe, gdyby tylko mieszkańcy naszego miasta decydowali o składzie przyszłego Sejmu, na tym lista partii wchodzących do niższej izby parlamentu by się skończyła. PSL zdobyło bowiem tylko 1,62 procent głosów, czyli nie przekroczyło progu wyborczego. Więcej, bo 2,16 procent zdobyła nawet w Łodzi Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke. Na kolejnych miejscach znalazły się odpowiednio: Polska Jest Najważniejsza (PJN) - 1,61 procent, Polska Partia Pracy (PPP) - 0,44%, Samoobrona Andrzeja Leppera - 0,15 procent.
W trakcie wczorajszych wyborów do urn poszło 55,33 procent łodzian i jest to jeden z najlepszych wyników w kraju wśród dużych miast. Frekwencja była też o kilka procent wyższa niż w całym kraju - 48,63 procent.
Kto po wyborach trafi do parlamentu z Łodzi?
Na podstawie cząstkowych danych Państwowej Komisji Wyborczej można już też wstępnie powiedzieć, kto będzie reprezentował okręg łódzki w parlamencie. W wyborach do Sejmu największym poparciem cieszył się Krzysztof Kwiatkowski, na którego zagłosowało 18,95 procent łodzian. Na drugim miejscu na liście PO znalazł się John Godson z poparciem 8,16 procent. Dopiero na trzecim miejscu jest Cezary Grabarczyk, który miał pierwszy numer na liście PO, a zdobył 6,78 procent głosów. Z 4,5 procent poparcia do Sejmu powinna dostać się też Iwona Śledzińska-Katarasińska. W parlamencie znajdzie się też Małgorzata Niemczyk.
Na liście PiS najwięcej głosów zdobył Witold Waszczykowski - 10,19 procent. Drugie miejsce należy do Dariusza Barskiego - 3,42 procent, a trzecie do legendarnego bramkarza Jana Tomaszewskiego - 2,23 procent.
Z listy SLD największe szanse, by zasiąść w parlamencie ma Dariusz Joński z wynikiem 4,19 procent, a z Ruchu Palikota Roman Kotliński (4,87 proc.).
Niemal pewne już jest, że do Senatu dostali się z Łodzi Ryszard Bonisławski i Maciej Grubski.
Czytaj więcej o
wyborach 2011:
Impreza pożegnalna dworca fabrycznego - ZGŁOŚ SIĘ! |
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię: | ||
Ahh... te łódzkie kelnerki... | Zlot "maluchów" | Kolekcja lotnicza na Lublinku |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?