Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka feta ŁKS i mecz z Flotą w tle

(hof)
fot. Łukasz Kasprzak
To będzie wyjątkowa sobota dla kibiców i wszystkich ludzi związanych z piłkarską drużyną ŁKS. Łodzianie w ostatnim meczu sezonu 2010/2011 zmierzą się z Flotą Świnoujście i niezależnie od wyniku będą świętować awans do ekstraklasy.

Jedyną niewiadomą sobotniej konfrontacji jest miejsce, z którego łodzianie wejdą do krajowej elity. W przypadku remisu nic nie odbierze ełkaesiakom pierwszej lokaty na zakończenie sezonu 2010/2011.

W klubie przy al. Unii zapowiadają jednak, że nie interesuje ich minimalizm. Po prostu chcą wygrać sobotni mecz i w ten sposób uświetnić fetę (ma być bardzo atrakcyjna i trwać od godz. 12 do później nocy), która przygotowywana jest z okazji awansu do ekstraklasy.

Trener Andrzej Pyrdoł zapowiada, że będzie chciał wystawić najsilniejszy skład.

Można zakładać, że ogromny sukces drużyny w tych rozgrywkach sprawi, iż na stadionie przy al. Unii nie będzie wolnego miejsca.

Działacze przygotowują także prezentacje nowych zawodników ŁKS. Mówi się, że wśród nich będzie Marek Saganowski, który po latach gry w zagranicznych klubach chce wrócić do drużyny, w której stawiał pierwsze piłkarskie kroki.

Wiele wskazuje na to, że Jakub Kosecki nie będzie miał okazji, by po raz ostatni wystąpić w zespole i pożegnać się dobrą grą z łódzkimi kibicami. Pomocnik, który przedłużył kontrakt z Legią Warszawa, zmaga się z kontuzją i trudno mu będzie podjąć sportowe wyzwanie. Szkoda, bo popularny "Kosa" zapowiadał, że na rozstanie z Łodzią zdobędzie gola dla swojej obecnej drużyny.

Nie zabraknie go jednak na trybunie, podobnie jak innych zawodników narzekających na urazy.

Kibice będą mieli okazję podziękować innemu piłkarzowi, która także odchodzi z ŁKS. Chodzi o Krzysztofa Mączyńskiego. Zawodnik podkreśla, że chętnie zostałby w Łodzi, ale łódzkiego klubu nie stać w tej chwili na wykupienie jego karty z Wisły Kraków. Okazuje się, że nie będzie to jedyne pożegnanie na stadionie przy al. Unii. Również dla szkoleniowca Floty, Petra Nemeca, to ostatni mecz z drużyną ze Świnoujścia. Czech (prowadził też Widzew) związał swoją przyszłość ze spadkowiczem z ekstraklasy Arką Gdynia. 54-letni Nemec to ewenement w polskim środowisku trenerskim. Z Flotą pracował od lipca 2007.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto