Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzewianki wciąż niepokonane

mukswidzew
mukswidzew
Mimo że rozpoczął się drugi etap rundy finałowej pierwszej ligi i za nami już jej dwa spotkania, koszykarki Widzewa wciąż nie znalazły pogromcy. Odniosły ósme zwycięstwo z rzędu tym razem pokonując w Ostrowie Wielkopolskim tamtejszą Ostrovię 70:54.

Dominacja Widzewianek
Widzewianki nie miały z rywalkami najmniejszych problemów. Jedynie na początku spotkania ostrowianki wyszły na nikłe, jednopunktowe prowadzenie - wtedy też stawiały dość duży opór w obronie. Emocje w spotkaniu skończyły się jednak właściwie przy stanie 4:3 dla Ostrovii. Wtedy to do ataku ruszyły łodzianki, które szybko zdobyły pięć punktów z rzędu i po raz pierwszy o czas poprosił trener Piotr Czaska. Od tej pory na parkiecie dominował już tylko Widzew, choć trzeba przyznać, że przeciwko tak niskiemu i skocznemu zespołowi gra się ciężko i trzeba się sporo napracować, aby przeprowadzić akcję.

Dobra gra mimo kontuzji

Z każdą minutą przewaga podopiecznych Piotra Rozwadowskiego jednak rosła i po pierwszej kwarcie wynosiła 9 oczek. Cieszy, że po raz kolejny dobre zawody grała nie tylko Aleksandra Pawlak - w Ostrowie przekonaliśmy się jak bardzo wyrównany skład ma łódzki pierwszoligowiec. Oprócz dobrze dysponowanych Polit, Przybysz, Okulskiej, Rajkowskiej, Szulc i Trojanowskiej, niezłe zawody zagrała Anna Chodera, której minuty na placu gry po kontuzji są wręcz niezbędne. Co bardzo ważne, zagrała ich aż 17, co na pewno zaprocentuje w kolejnych potyczkach. Na początku było widać jej przerwę spowodowaną urazem, ale z każdą kolejną minutą prezentowała się coraz pewniej i solidniej. Nieco zmartwiła kibiców kontuzja Justyny Okulskiej, odniesiona zaraz po jej wejściu na plac gry. Na szczęście krwawienie z kciuka okazało się tylko drobnym rozcięciem i zawodniczka mogła kontynuować swój występ.

Rosnąca przewaga przeciwniczek - czas na zmianę

Przy szczelnej obronie gospodyń wielkie znaczenie miały rzuty z dystansu. W tym elemencie brylowała Agata Przybysz, która w całym meczu zdobyła trzy trójki. Bardzo ruchliwa pod koszem była Kamila Polit, która z każdym spotkaniem nabiera pewności pod tablicą i jej gra może się podobać. Po dwóch kwartach wynik był już niemal przesądzony, bo trudno było się spodziewać żeby nieźle grające Widzewianki roztrwoniły 15 punktów zaliczki (prowadziły po dwóch kwartach 39:24). W kolejnej odsłonie meczu dominacja zespołu gości rosła, aż w pewnym momencie wyniosła prawie 30 punktów! To był znak, że należy dać odpocząć podstawowym zawodniczkom. Na ławce zasiadły Pawlak, Polit, Szulc i Rajkowska. Mimo to rezultat dalej utrzymywał się na bezpiecznym poziomie.

Ósme zwycięztwo z rzędu

Dopiero w czwartej kwarcie rozluźnione łodzianki pozwoliły rywalkom na zmniejszenie przewagi, która do ostatnich sekund wynosiła 20 oczek. Dwie akcje w samej końcówce pozwoliły Ostrovii na zejście poniżej tej bariery i wygranie czwartej kwarty 22:15. Pozostałe jednak zdecydowanie należały do Widzewa, który zasłużenie wywiózł z Ostrowa dwa punkty. Było to ósme zwycięstwo z rzędu!

Ostrovia Ostrów - Widzew Łódź 54:70
(8:17, 16:22, 8:16, 22:15)

Punkty dla Widzewa: Aleksandra Pawlak 13, Kamila Polit 12, Agata Przybysz 12, Justyna Okulska 10, Anna Rajkowska 6, Anna Chodera 4, Monika Szulc 4, Kamila Trojanowska 4, Anna Kolasa 3, Martyna Laskowska 2.

Punkty dla Ostrovii: Magdalena Parysek 14, Agata Krygowska 11, Milena Krzyżaniak 7, Katarzyna Skrzypczak 7, Marta Wiertelak 7, Martyna Cebulska 4, Sandra Nowicka 4, Małgorzata Czaska 0, Kamila Klimczak 0, Agnieszka Misiek 0.

Czytaj także:
- Zwycięztwo widzewianek z KS Piaseczno

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto