Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwycięztwo widzewianek z KS Piaseczno

mukswidzew
mukswidzew
Udanie skończył się dla koszykarek Widzewa pierwszy etap gier pierwszoligowych. W ostatnim meczu rundy zasadniczej sezonu zwyciężyły z KS Piaseczno 81:58 i tym samym do sześciu spotkań przedłużyły passę zwycięstw w tym roku.

Po utworzeniu grupy mistrzowskiej zajmują drugie miejsce w tabeli, tuż za PA-CO Bankiem Pabianice, a więc premiowane awansem do ekstraklasy! Do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze 12 spotkań. Znów wspaniale spisali się kibice, którzy przybyli do hali w sporej liczbie i bardzo pomogli swoim zawodniczkom gorącym dopingiem.

Przewaga KS Piaseczno w pierwszej kwarcie

Piasecznianki w pierwszej kwarcie po raz kolejny udowodniły, że są zespołem nieobliczalnym i bardzo groźnym. Wydawało się, że ta część gry rozstrzygnie się po myśli widzewianek, bo już na początku celny rzut oddała Agata Przybysz. Niestety po chwili na tablicy widniał wynik 6:2, ale dla... KS Piaseczno, bo dwukrotnie za trzy punkty trafiła Kamila Petryka. Przewaga gości rosła, aż w pewnym momencie wyniosła nawet 7 oczek! Wtedy jednak serię rzutów oddała Monika Szulc, przeprowadziła akcję 2+1 i udało się doprowadzić do remisu 14:14. Łodzianki nie cieszyły się nim jednak długo, bo pod ich koszem świetnie spisywała się Agata Pacuszka, która znów dała swojej drużynie prowadzenie. W konsekwencji pierwszą kwartę Widzew przegrał 19:22. Był to jednak ostatni dobry moment KS Piaseczno.

Odrobiły straty

Drugą odsłonę spotkania widzewianki rozpoczęły mocnym akcentem. Zdobyły dziewięć punktów z rzędu i w końcu wyszły na prowadzenie 28:24, którego nie oddały już do końca potyczki. Mimo, że nasz zespół przejął kontrolę w spotkaniu, to jeszcze w pierwszej połowie nie mógł on odskoczyć od przeciwniczek na więcej niż 5 oczek.
W przerwie meczu pokaz piłkarskich żonglerek dali młodzi piłkarze i aż do rozpoczęcia trzeciej kwarty zabawiali widzów przeróżnymi sztuczkami. Sympatycy Widzewa nie pozostali dłużni i sami również przygotowali fantastyczne flagowisko. Początek trzeciej odsłony potyczki wcale nie przyniósł oczekiwanego przełomu w grze. Dobre chwile miała groźna Urszula Kopeć i po jej dwóch trójkach przewaga Widzewa zmalała do jednego punktu (48:47)! Wtedy jednak Widzewianki w końcu "zaskoczyły", a duży wpływ na ich lepszą grę miała Aleksandra Pawlak, która nie tylko zdobywała punkty, ale przede wszystkich nie dawała szans przeciwniczkom pod koszami. Zaliczyła aż 21 zbiórek, a tym samym pobiła rekord ligi w tym sezonie pod względem zebranych piłek w jednym spotkaniu (i została graczem kolejki w grupie A)! W dwie ostatnie minuty trzeciej kwarty łodzianki ze stanu 48:47 doprowadziły do rezultatu 58:47 i już ze spokojem można było obserwować ostatnią część gry.

Popis w czwartej kwarcie

Była ona zresztą popisowa w wykonaniu gospodyń. Piasecznianki chyba nie podołały trudom meczu i miały ogromne problemy z trafianiem w końcówce. Widzewianki urządziły sobie natomiast strzelnicę. Kapitan Agata Przybysz mogła w ten sposób uczcić imieniny, które obchodziła dzień wcześniej. Od piątej aż do ostatniej minuty potyczki zawodniczki KS Piaseczno nie zdobyły ani jednego punktu (dopiero w ostatnich sekundach cztery), a w tym czasie Widzew uzyskał aż 16 punktów. Szóste zwycięstwo z rzędu podopiecznych Piotra Rozwadowskiego stało się więc faktem.

"Ekstraklasa będzie nasza"

Ponownie fantastyczną atmosferę na trybunach stworzyli kibice, którzy przez cały mecz wspierali dopingiem koszykarki. Zostali za to nagrodzeni klubowymi pamiątkami. Po spotkaniu widzewiacy długo żegnali się z koszykarkami śpiewając im "dziękujemy, dziękujemy", a także "ekstraklasa będzie nasza". I kto wie czy nie będą mieli racji, bo Widzew po utworzeniu grupy mistrzowskiej zajmuje drugie miejsce w tabeli, a więc premiowane awansem! Do PLKK jednak jeszcze długa droga - 12 spotkań z zespołami grupy B. Pierwsze już za tydzień ponownie w hali Anilany. Przeciwnikiem będzie piąty zespół drugiej grupy, a więc zapewne AZS Rzeszów.

Widzew Łódź - KS Piaseczno 81:58
(19:22, 20:12, 19:13, 23:11)

Punkty dla Widzewa: Aleksandra Pawlak 20, Monika Szulc 16, Agata Przybysz 14, Anna Rajkowska 11, Kamila Polit 8, Justyna Okulska 5, Anna Chodera 3, Anna Kolasa 2, Kamila Trojanowska 2, Martyna Laskowska 0.

Punkty dla Piaseczna: Urszula Kopeć 19, Kamila Petryka 15, Agata Pacuszka 12, Jolanta Nowocin 6, Katarzyna Dąbrowska 4, Weronika Toporowska 2, Katarzyna Agnieszczak 0, Anna Cwyl 0, Joanna Głodek 0.

Czytaj także:
- ŁKS wygrywa ze Zniczem
- Ełkaesiacy przegrywają z wiceliderem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto