Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew - Lech Poznań 0:0

Bogusław Kukuć
Widzew - Lech Poznań 0:0
Widzew - Lech Poznań 0:0 Krzysztof Szymczak
W ostatnim meczu sezonu T-Mobile Ekstraklasy Widzew zremisował z Lechem Poznań. W niedzielę Widzew rozegrał 400. spotkanie w ekstraklasie. Lech remisując w Łodzi stracił miejsce na podium ligi, ale w Lidze Europy zagra.

W składzie Widzewa nie wystąpił odsunięty za czerwoną kartkę Jarosław Bieniuk oraz kontuzjiowany Ugo Ukah. Przeciwko Lechowi nie zagrali także Dudu i Bruno Pinheiro. Parę stoperów tworzyli Mindaugas Panka i Hachem Abbes, a do defensywy powrócił Jakub Bartkowski. Od początku zagrali też Krzystzof Ostrowski, Piotr Mroziński i Radosław Matusiak. Lech zagrał w Łodzi bez Grzegorza Wojtkowiaka, Semira Stilicia i Artjoma Rudniewa.

W dwudziestej minucie przed szansą stanął Krzysztof Ostrowski, który będąc przed polem karnym miała szanse na gola, ale zwlekał z uderzeniem. Piłkę przejął jeszcze Łukasz Broź, który strzelił w róg, ale Krzysztof Kotorowski obronił. Bramkarz Lecha popisał się też dobrą interwencją w 23. min po wolnym Matusiaka w górny róg. Strzały Mrozińskiego w 28 min i Ben Dhifallaha w 38 min. były niecelne.

Druga połowa rozpoczęła się z 8-minutowym opóźnieniem z ośmiominutowym opóźnieniem (obie połowy na wszystkich stadionach miały rozpocząć się równocześnie, a stolicy mecz zaczął się znacznie później). Trener Lecha w przerwie wprowadził do gry kadrowicza na Euro 2012 Grzegorza Wojtkowiaka oraz króla strzelców tego sezonu Artjoma Rudniewa.

Groźnie strzelał z dystansu Princewill Okachi, ale Kotorowski obronił ten strzał, podobnie jak nie dał się zaskoczyć przy akcjach Ostrowskiego i Matusiaka. W końcówce poznaniacy przetestowali także Mielcarza, ale bramkarz Widzewa udowodnił, że należy do ligowej czołówki (zwłaszcza przy główce Kamińskiego). Mimo wysiłków obu stron bramki nie padły. Skończyło się 28. remisem tych drużyn w ekstraklasie. Łodzianie zachowali dodatni bilans z poznaniakami (19 zwycięstw, 15 porażek).

Mecz potwierdził, że z czołowymi drużynami ekstraklasy Widzew potrafi grać . Przecież z Lechem zdobył w tym sezonie 4 punkty, z mistrzowskim Śląskiem Wrocław oraz Koroną także 4 punkty, a Polonię Warszawa zwyciężył nawet dwukrotnie. Te wyniki świadczą o sporych możliwościach Widzewa. Tym bardziej jest dziwne, że łodzianie skończyli rozgrywki dopiero na jedenastym miejscu. Tylko punkt w ostatniej kolejce sprawił, że Widzew spadł o dwie pozycje w tabeli, bo Jagiellonia Białystok i Zagłębie Lubin zdołały wygrać.

Żółte kartki: Piotr Mroziński - Luis Henriquez, Dimitrije Injac, Aleksander Tonew.
Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk).
Widzów 5 500.
Widzew Łódź: Maciej Mielcarz - Łukasz Broź, Mindaugas Panka, Hachem Abbes, Jakub Bartkowski - Krzysztof Ostrowski (63. Przemysław Oziębała), Princewill Okachi, Piotr Mroziński, Marcin Kaczmarek - Mehdi Ben Dhifallah (82. Mariusz Rybicki), Radosław Matusiak (63. Souheil Ben Radhia).
Lech Poznań: Jasmin Buric - Marcin Kikut (46. Grzegorz Wojtkowiak), Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Luis Henriquez - Mateusz Możdżeń, Dimitrije Injac, Rafał Murawski, Aleksander Tonew, Vojo Ubiparip (46. Artjom Rudniew) - Bartosz Ślusarski (65. Semir Stilic).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto