Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew wygrał z Zawiszą 2:1. Komplet punktów zostaje w Łodzi

Redakcja
Artur Marcinkowski
26 lipca Widzew Łódź podejmował Zawiszę Bydgoszcz w 2. kolejce T-Mobile Ekstraklasy.

"Łódzkie firmy wesprzyjcie Widzew". Kibice szukają sponsora dla swojej drużyny


Aktualizacja godz. 22:25

Widzew Łódź wygrał pierwszy mecz w nowym sezonie pokonując beniaminka 2:1 i zdobywając komplet punktów.

Spotkanie nie zaczęło się po myśli gospodarzy. Prowadzenie w 16 min. objęła drużyna Zawiszy Bydgoszcz po bramce Jakuba Wójcickiego. Jeszcze w pierwszej połowie wyrównał Visnakovs po akcji z Pawłowskim. Ten sam zawodnik dał Widzewowi zwycięstwo powtórnie wpisując się na listę strzelców 10 minut przed zakończeniem spotkania, tym razem po doskonałym zagraniu Kaczmarka.


Obie drużyny przegrały swoje pierwsze mecze w tym sezonie. Widzew uległ Legii w Warszawie 1-5, a Zawisza na własnym stadionie poniósł porażkę z Jagiellonią 0-1.

Widzew przystąpił do piątkowego spotkania bez dwóch podstawowych obrońców. Hachem Abbes w meczu z Legią doznał urazu mięśni brzucha i będzie pauzował około 3 tygodni. Natomiast Thomas Phibel po meczu w Warszawie wyjechał z Łodzi bez wiedzy klubu - Z mojej strony sprawa jest zakończona, był czas na to, żeby zachować margines przyzwoitości, ale w tym momencie już nie ma odwrotu - mówił na konferencji prasowej trener Widzewa, Radosław Mroczkowski. Siłę ataku łodzian wzmocnił za to pozyskany w minionym tygodniu Łotysz Eduards Visnakovs.

Zespół Zawiszy przyjechał do Łodzi w najmocniejszym składzie. Kilku piłkarzy beniaminka ekstraklasy, Sebastian Dudek, Piotr Kuklis i Hermes, jest dobrze znanych łódzkim kibicom z czasów gry przy al. Piłsudskiego. Gwiazdą drużyny gości jest jednak Francuz Herold Goulon, były gracz m.in. Olympique Lyon i Blackburn. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto