W Parku Naukowo-Technologicznym w Łodzi Zubilewicz oglądał sodar mierzący prędkość wiatru

To pierwsze takie urządzenie w Polsce i jedno z pięciu na świecie (trzy pozostałe są w Szwecji, a jedno w Finlandii).

Kształtem sodar przypomina pudełko o wymiarach: 2 m wysokości, 2 m szerokości i 2 m długości (wraz z przyczepą, na której jest zazwyczaj przewożony ma 4,5 m długości). Waży 500 kg. Został skonstruowany przez specjalistów ze Szwecji, we współpracy z przedstawicielami łódzkiej firmy. Kosztuje 82 tys. euro. Jest w stanie pracować w temperaturze od -50 st. C do +50 st. C.

Piotr Rudyszyn, dyrektor techniczny łódzkiej firmy, która sprowadziła do Polski innowacyjną maszynę informuje, że urządzenie dokonuje pomiarów w oparciu o fale dźwiękowe. Wysyła dźwięki do góry, które następnie odbijają się od powietrza i wracają z powrotem do urządzenia. To zapisuje skrupulatnie uzyskane wyniki.

Piotr Rudyszyn mówi, że dzięki sodarowi można w łatwy sposób sprawdzić, czy planowana w danym miejscu elektrownia wiatrowa jest opłacalna. Wykonywane przez niego pomiary można z powodzeniem wykorzystywać także w lotnictwie cywilnym i wojskowym, jak również w meteorologii.

Prezentowane urządzenie zostanie w Łodzi do 15 listopada. Następnie pojedzie, już służbowo, w Polskę, a później także do Austrii i Serbii. Jest zarezerwowane na najbliższe trzy lata. Wypożyczenie go na miesiąc kosztuje 8 tys. euro, a na rok - 80 tys. euro. Do końca roku do Łodzi trafią kolejne dwie takie maszyny.

Źródło: Ciekawostka: wyjatkowy radar mierzący prędkość wiatru w Łodzi [zdjecia]