Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Łódzkiem dynamicznie rośnie liczba uczniów pochodzących zza granicy. W Łodzi są LO, które cieszą się dobrą opinią wśród Ukraińców

Maciej Kałach
Maciej Kałach
W roku szkolnym 2021/2022 w łódzkim XXIII LO będzie zdobywać wiedzę ośmioro obcokrajowców. Oprócz piątki pierwszoklasistów z Ukrainy, z tego kraju pochodzi również dwójka uczniów ze starszych klas widzewskiego ogólniaka, a do tego jest jeszcze jeden nastolatek, który przyjechał do Łodzi z Mongolii
W roku szkolnym 2021/2022 w łódzkim XXIII LO będzie zdobywać wiedzę ośmioro obcokrajowców. Oprócz piątki pierwszoklasistów z Ukrainy, z tego kraju pochodzi również dwójka uczniów ze starszych klas widzewskiego ogólniaka, a do tego jest jeszcze jeden nastolatek, który przyjechał do Łodzi z Mongolii Grzegorz Gałasiński
W województwie łódzkim dynamicznie rośnie liczba uczniów pochodzących zza granicy. Przed kończącymi się wakacjami było ich prawie 4,3 tys., rok wcześniej – 2,5 tys. Z rozmów z dyrektorami szkół wynika, że zdecydowanie najwięcej jest wśród nich młodych Ukraińców. A niektóre licea wręcz wyrobiły sobie opinię dobrze przygotowujących młodzież ze Wschodu do matury z polskiego.

Piątka Ukraińców wśród nowych pierwszoklasistów XXIII LO w Łodzi

Przykład takiej szkoły to XXIII Liceum Ogólnokształcące w Łodzi, które w rekrutacji 2021 przyjęło pięciu uczniów pochodzących z Ukrainy. Kierownictwo tego LO wyjaśniło naszej redakcji, że właśnie w tej piątce był nastolatek, którego przypadek opisaliśmy w artykule z 18 sierpnia: zakwalifikowany do klasy pierwszej z 21 punktami na 200 możliwych w naborze (te punkty zdobywa się za państwowy egzamin na koniec szkoły podstawowej oraz za osiągnięcia wymienione na świadectwie z ósmej klasy SP). Tym samym tzw. próg szkoły z łódzkiego Widzewa okazał się najniższy wśród miejskich ogólniaków (choć z drugiej strony przyjęła ona również kandydatów ocierających się o granicę 150 punktów).

Przeczytaj nasz artykuł o progach do łódzkich ogólniaków z 18.08.2021 r.

– XXIII LO ma w mieście opinię szkoły, która potrafi pracować z obcokrajowcami – opowiada Krzysztof Jurek, jej wicedyrektor. – Dla przykładu tegoroczną maturę, w tym z polskiego, zdała u nas Ukrainka jeszcze w pierwszej klasie liceum mająca duże problemy z naszym językiem. Teraz przyjęliśmy nastolatka z 21 punktami na 200 możliwych, kiedy, kierując się przywołaną opinią, zgłosił się do nas i wyjaśnił, że w Polsce uczył się tylko w ósmej klasie szkoły podstawowej. Stąd jego niski wynik na egzaminie ósmoklasistów, który przełożył się na niską punktację w rekrutacji. Mieliśmy wolne miejsca, dlatego w zgodzie z przepisami przyjęliśmy tego ucznia. Wierzymy w dobre zakończenie tej historii, podobnie jak w przypadku wspomnianej maturzystki z 2021 r.

Ogółem w roku szkolnym 2021/2022 w XXIII LO będzie zdobywać wiedzę ośmioro obcokrajowców. Oprócz piątki pierwszoklasistów z Ukrainy, z tego kraju pochodzi również dwójka uczniów ze starszych klas widzewskiego ogólniaka, a do tego jest jeszcze jeden nastolatek, który przyjechał do Łodzi z Mongolii.

Ilu jest uczniów zza granicy w Łodzi i w województwie łódzkim?

Jak wyglądają dane o uczniach-obcokrajowcach w skali całego miasta?

  • W latach szkolnych 2018/2019 i 2019/2020 było ich w Łodzi prawie 1,2 tys., zaś w roku szkolnym 2020/2021 już 2,4 tys. (na ogółem ponad 60 tys. wszystkich uczniów).
  • Natomiast dla całego województwa te liczby to odpowiednio: 1,8 tys. cudzoziemców (2018/2019), 2,5 tys. (2019/2020) oraz – przed trwającymi wakacjami – 4,3 tys. (na ok. 280 tys. wszystkich uczniów w Łódzkiem).
  • Szczególny skok liczby uczniów zza granicy odnotował Piotrków: w roku szkolnym 2018/2019 było ich 180 – w następnych już ok. 900.
  • Trzecie miejsce pod względem kształcenia obcokrajowców w województwie łódzkim zajmuje Zgierz. Przed trwającymi wakacjami w szkołach tego miasta uczyło się 96 cudzoziemców, rok wcześniej – 62.

Kształcenie dzieci legalnie przebywających w naszym kraju to, nie tylko ich przywilej, ale i obowiązek. Te, które nie dają sobie rady z językiem polskim, mogą liczyć na specjalne lekcje uzupełniające, finansowane przez samorządy (dotyczy to także małych Polaków z rodzin wracających z emigracji).

– W minionym roku szkolnym prowadziłam takie zajęcia dla kilku dziewczynek z Ukrainy – opowiada polonistka w jednej z podstawówek na Bałutach w Łodzi. – Mimo nauki zdalnej robiły one szybkie postępy. Najszybciej adaptują się ci uczniowie, którzy próbowali poznawać polski na własną rękę: np. gdy rodzic wyjechał już do Polski, a dziecko wiedziało, że dołączy do niego za jakiś czas i rodzina załatwiła mu materiały do nauki naszego języka. Poza tym w pokoju nauczycielskim często słyszę opinię, że młodzi Ukraińcy to dobrzy matematycy.

Zobacz w galerii ilustracji do tego artykułu listę 10 miast województwa łódzkiego z największą liczbą cudzoziemców w roku szkolnym 2020/2021.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto