Choć mały Stanisław ma polskie obywatelstwo, to składki zdrowotne rodzice opłacają mu w Portugalii. Przez siarczyste mrozy w Polsce Staszek się przeziębił. Miał katar i kaszel. Mama postanowiła pójść z nim do lekarza. I przez cały wtorek kolędowała od poradni do poradni.
- Wybrałam się do przychodni, do której chodziłam jako dziecko. Już w wakacje wyrobiłam synowi Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego, bo wiedziałam, że pojedziemy do Polski, a z dzieckiem nigdy nic nie wiadomo. I okazało się, w przychodni nikt nie wiedział, co z dzieckiem zrobić i co to jest za karta. Byłam w szoku - opowiada Anna Adamska, mama dwuletniego Staszka.
Pani Ania biegała od okienka do okienka. Bez rezultatu. Stała bezradna z chorym dzieckiem na rękach. - Wysłali mnie do kolejnej przychodni. Prywatnej, ale też mającej umowę z NFZ. I znów to samo. Nikt nie wiedział co zrobić z synkiem, bo karty EKUZ na oczy nie widzieli. Na szczęście Staszek miał tylko katar, ale co by było, gdyby dostał wymiotów albo wysokiej gorączki - zastanawia się kobieta.
W końcu pani Ania trafiła do poradni w szpitalu "Matki Polki". Tam Staszka przyjęli.- Odwiedziłam kilka okienek, ale w końcu panie uznały kartę EKUZ i zapisały synka do pediatry. Lekarz zapisał leki i poszliśmy do domu, ale ten dzień zapamiętam do końca życia - mówi Adamska.
Narodowy Fundusz Zdrowia uważa, że kobieta została potraktowana w przychodniach w niedopuszczalny sposób. - W przypadku nagłego zachorowania osoba z zagranicy, która ma kartę EKUZ, może iść do najbliższej przychodni, szpitala lub wezwać pogotowie. NFZ płaci za ubezpieczonych, zameldowanych poza granicami tak samo jak za obywateli polskich - mówi Beata Aszkielaniec, rzeczniczka NFZ w Łodzi.
NFZ co roku prowadzi kampanię informującą pacjentów, co to jest karta EKUZ i że warto ją mieć wyjeżdżając za granicę. Może warto teraz douczyć także samych lekarzy?
* * * * *
Karta EKUZ, czyli wakacje z polisą
EKUZ to Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Wprowadzono ją w Polsce w 2006 r. Posiadacze mają prawo korzystać z opieki zdrowotnej w krajach Unii Europejskiej w przypadku choroby lub urazu w wypadku, a obywatele Unii, mając EKUZ, mogą korzystać z leczenia w Polsce. Dokument mogą otrzymać nie tylko osoby ubezpieczone, ale także ich rodziny. Karta jest ważna od dwóch miesięcy do pięciu lat. W przypadku emerytów jest bezterminowa. Kartę można otrzymać w łódzkim oddziale NFZ (przy ul. Kopcińskiego 58 albo Żeligowskiego 32), wypełniając wniosek i dołączając ksero dowodu ubezpieczenia. Nie oznacza to jednak, że za granicą nie będziemy musieli nic zapłacić z własnej kieszeni. Np. w Austrii w szpitalu obowiązują tzw. opłaty hotelowe. Każdy dzień pobytu kosztuje od 8 do 16 euro. W Hiszpanii ubezpieczenie nie obejmuje leczenia stomatologicznego, a w Belgii poproszą nas o opłatę ryczałtową - 41 euro. Mieszkańcy woj. łódzkiego w tym roku pobrali kilka tysięcy kart. Karta EKUZ nie jest ważna w krajach nienależących do UE.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?