Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkanie z Antonim Macierewiczem w ŁDK

Emilia Białecka *Emkanabe*
Emilia Białecka *Emkanabe*
W poniedziałek,19 stycznia w ŁDK gościł Antoni Macierewicz. Pomimo sporego opóźnienia wszystkie nikt nie opuścił sali. Nie zrezygnowali nawet ci, którzy czekali na korytarzu.

Polityk przekroczył progi ŁDK czterdzieści pięć minut po planowanym rozpoczęciu spotkania. Kilka osób zdecydowało się wykorzystać czas oczekiwania na ogłoszenia, które przeplatane były komunikatami na temat przebiegu podróży Antoniego Macierewicza.

Spotkanie było czysto polityczne. Macierewicz mówił głośno i charyzmatycznie. W pierwszej kolejności odniósł się do wstępu Krzysztofa Osady, który nakreślił sylwetkę gościa i poprosił go o wyjaśnienie na czym polegała współpraca od 1976 r. z Adamem Michnikiem i Jackiem Kuroniem.

Polityk nie chciał tego faktu sprostowywać, wolał te informacje rozszerzyć o istotne, jego zdaniem, fakty. Wyparł się współpracy z Michnikiem, a kontakty z Kuroniem wytłumaczył koniecznością wniknięcia w "pewne kręgi", by dojść do głosu, który zapewniały zagraniczne media.

- Z panem Michnikiem nie miałem okazji w ogóle współpracować, ponieważ wyjechał wtedy do Paryża i tak się złożyło, że ja byłem tu, a on tam - oznajmił polityk.

Współpracę z Kuroniem nazwał współdziałaniem, które miało miejsce w związku z poczynaniami w Komitecie Obrony Kraju. Jednak kontakty między nimi nie układały się najlepiej.

- Było to współdziałanie, jakby to powiedzieć, dialektyczne, pełne nieustannych konfliktów – powiedział Macierewicz.

Jacek Kuroń był dosyć ważną postacią w KOK, miał dostęp do zagranicznych stacji, takich jak np. radio Wolna Europa czy BBC. Opozycja, którą tworzył Macierewicz robiła ulotki, lecz oprócz dumy nie dawały one wystarczających skutków.

Czasy, kiedy to miało miejsce, jak mówi Macierewicz, to była nie tylko okupacja, komunizm, lecz także czas niesprawiedliwych podziałów. – Byli ludzie, którym było wolno bardzo dużo, i tacy, którzy nie mogli nic – tłumaczył gość. - Jedyną drogą dotarcia do mediów był kontakt z Jackiem Kuroniem. A mówiąc o nim mam na myśli również pewne środowiska, które w istocie zmonopolizowały dostęp do zachodnich środków społecznego przekazu – zakończył ten wątek.

Oprócz wydarzeń lat osiemdziesiątych, pojawiły się także te nieco bardziej współczesne dotyczące np. procesu Papały, polskiej polityki wschodniej, niewygodnego dla prezydenta Kaczyńskiego traktatu lizbońskiego oraz patriotyzmu i współczesnych patriotów. Tutaj niewątpliwie do dyskusji prowokowali słuchacze, uczestnicy spotkania, którzy w jego drugiej części zostali dopuszczeni do głosu.

Pytań było wiele, Antoni Macierewicz z chęcią dzielił się swoimi spostrzeżeniami oraz poglądami. Żywa dyskusja z pewnością pobudziła do analiz i być może zweryfikowała poglądy niektórych uczestników, jak i również dała do myślenia samemu gościowi.

MMŁódź poleca:

MM Łódź patronuje:


MMŁódź poleca:

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.

 

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto