Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkówka: PGE Skra Bełchatów - AZS Politechnika Warszawska 3:1

Agnieszka_Sieminska
Agnieszka_Sieminska
Wczoraj (26 stycznia) we własnej hali Skra Bełchatów pokonała piąty zespół PlusLigi AZS Politechnikę Warszawską 3:1. To już 17. zwycięstwo bełchatowian w tegorocznych rozgrywkach ligowych.

To kolejna domowa wygrana Skry. Niedawno w Bełchatowie uległ AZS Olsztyn

Mecz od nieudanej zagrywki zaczął rozgrywający AZS-u Maikel Salas. Po drugiej stronie siatki asem serwisowym popisał się Miguel Falasca. Następnie gra toczyła się punkt za punkt, a po ataku Marcina Nowaka Politechnika zeszła na pierwszą przerwę techniczną z jednym "oczkiem" przewagi. Po przerwie bełchatowianie postawili cztery punktowe bloki i szybko wyszli na prowadzenie (16:14). Na lewym ataku szalał Bartosz Kurek i siatkarzom ze stolicy nie pomogły nawet dwa czasy, które wziął trener Radosław Panas. Set zakończył punktową zagrywką hiszpański rozgrywającego Skry.


Siatkarze Skry chcą zagrać w Final Four

Druga odsłona meczu była bardzo wyrównana. W ataku gości brylował Zbigniew Bartman, który dał dobrą zmianę za Wojciecha Żalińskiego. Po drugiej przerwie technicznej przyjezdni zablokowali Michała Bąkiewicza i Karola Kłosa, co wysunęło ich na prowadzenie. Tym razem to bełchatowianom nie pomogły dwa czasy wzięte przez trenera Jacka Nawrockiego. Do piłki setowej dla AZS-u doprowadził Zbigniew Bartman po efektownym ataku z drugiej linii. Zwycięski punkt dla Politechniki zdobył Robert Prygiel.

Trzeci set lepiej zaczęli gospodarze. Szybko wypracowali sobie przewagę po atakach Daniela Plińskiego i Kuby Novotnego. W końcówce partii Politechnika popełniła kilka błędów własnych, co szybko wykorzystali siatkarze Skry. Tę część gry zakończył Bartosz Kurek potężnym atakiem.

Dominacja Skry

Ostatnia partia to już zupełna dominacja zawodników z Bełchatowa. Jakub Novotny na prawym ataku był nie do zatrzymania. Do tego zawodnicy Skry dołożyli aż cztery punktowe zagrywki. Drużyna z Warszawy zupełnie się pogubiła. Siatkarze Politechniki nie mogli skończyć ataku i popełnili mnóstwo błędów własnych. Ostatni punkt tego spotkania z piłki przechodzącej zdobył MVP meczu - Novotny, który zanotował 61 proc. skuteczności w ataku i posłał 4 asy serwisowe.

Po meczu trener Mistrzów Polski podkreślał, że cieszy się z dojrzałej postawy swoich zawodników. - Obawiałem się tego meczu, bo Politechnika to dobry zespół. Osiąga świetne rezultaty głównie w meczach z najsilniejszymi drużynami. Nie wiedziałem też jak nasza drużyna zareaguje po wygranym turnieju o Puchar Polski. Na szczęście zagrali bardzo dojrzale i byli skoncentrowani do końca - przyznał Jacek Nawrocki. Dużą zasługę we wczorajszym zwycięstwie Skry mieli rezerwowi. - Dużo świeżości do gry wnieśli Michał Bąkiewicz, Kuba Novotny i Karol Kłos, którzy dostali dzisiaj swoją szansę. Dlatego jestem bardzo zadowolony z dzisiejszej postawy zespołu - dodał trener PGE Skry Bełchatów.


PGE Skra Bełchatów - AZS Politechnika Warszawska 3:1(25:17, 22:25, 25:21, 25:12)

Podstawowy skład Skry: Daniel Pliński, Jakub Novotny, Karol Kłos, Bartosz Kurek, Miguel Falasca, Michał Bąkiewicz i Paweł Zatorski

Podstawowy skład Politechniki: Wojciech Żaliński, Marcin Nowak, Maikel Salas, Robert Prygiel, Dariusz Szulik, Michał Kubiak i Damian Wojtaszek

Autorka tekstu: Michalina Stasiak

Czytaj także:
- Koszykówka: Widzew Łódż - PTS Lider Pruszków 64:98
- Projekt nowego stadionu Widzewa Łódź trafi do kosza?

GŁOSUJ NA 7 NADZIEI ŁODZI


Zobacz też na MM Łódź

Ferie 2011 w Łodzi | Lodowiska w Łodzi | Rozdajemy akredytacje | Widzew Łódź | ŁKS Łódź

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Siatkówka: PGE Skra Bełchatów - AZS Politechnika Warszawska 3:1 - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto