Według radnych SLD wiceprezydent Krzysztof Piątkowski odpowiada za to, że w łódzkich przedszkolach brakuje 1.300 miejsc dla dzieci. Zła polityka kadrowa wiceprezydenta miała doprowadzić do zwolnienia ponad 300 pracowników pedagogicznych oraz niepedagogicznych i zmniejszenia etatów dla ponad 50 nauczycieli.
Radny Tomasz Trela twierdzi również, że wiceprezydent Piątkowski uprawia nepotyzm. Kosztem innych placówek faworyzuje Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 5 przy ul. Drewnowskiej, którego dyrektorem jest jego żona. Jako przykład podaje organizację miejskiego rozpoczęcia roku szkolnego 2012/2013 właśnie w tej szkole.
Radna Małgorzata Niewiadomska-Cudak dodaje, że do tej pory urzędnicy UMŁ nie przedstawili komisja edukacji Rady Miejskiej strategii rozwoju łódzkiej edukacji.
Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi nie zgadza się z argumentacją radnych SLD. Twierdzi, że w przedszkolach brakuje miejsc tylko dla... 1.000 dzieci, a jeszcze przed końcem 2012 r. w Łodzi powstaną cztery nowe przedszkola dla 500 przedszkolaków. Rzecznik prezydent Łodzi powiedział też, że kolejnych 300 miejsc zostanie utworzonych w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych.
W kwestii braku strategia oświaty Marcin Masłowski twierdzi, że jest ona przygotowywana i we wrześniu będzie poddana konsultacjom społecznym. Nauczyciele zaś zostali zwolnieni, bo jest niż demograficzny.
Marcin Masłowski twierdzi, że zespół szkół, w którym pracuje żona wiceprezydenta, nie jest faworyzowany przy finansowaniu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?