Łódzcy policjanci zatrzymali 25-letniego podejjrzanego o dokonanie kilku napadów na sklepy. Napastnik zastraszał personel nożem lub pistoletem, a następnie zabierał gotówkę. Został tymczasowo aresztowany.
Policjanci ustalili, że zatrzymany brał udział w napadzie na sklep przy ul. Żeromskiego 9 listopada 2014 roku. Około godziny 12.40 do lokalu weszło dwóch mężczyzn. Grożąc ekspedientce nożem oraz przedmiotem przypominającym broń palną, zażądali wydania z kasy sklepu gotówki.
Do kolejnego rozboju doszło 22 listopada około godziny 12.45 w sklepie przy ul. Gdańskiej. Scenariusz był bliźniaczo podobny. Dwóch zamaskowanych napastników skradło gotówkę, grożąc sprzedawczyni nożem. Sprawcy zasłonili twarze kapturami i szalikami. Mimo komunikatów w mediach i publikacji zapisów monitoringów nikt ich nie rozpoznał.
Nad tymi i kilkoma innymi rozbojami pracowali policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu KMP w Łodzi. Zebrany przez nich materiał dowodowy dał podstawę do zatrzymania 25-letniego łodzianina. Mężczyzna nie ma stałego zamieszkania.
Funkcjonariusze dotarli do lokalu w dzielnicy Polesie, gdzie jak wynikało z ustaleń kryminalnych, ostatnio przebywał.
- Podczas przeszukania zabezpieczono m.in. nóż, którym najprawdopodobniej posługiwał się podczas napadów, a także charakterystyczną odzież - mówi Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
25-latek wcześniej był wielokrotnie notowany za konflikty z prawem. Odbywał kary pozbawienia wolności. Tym razem również trafi za kraty. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na najbliższe trzy miesiące. Jak przekonuje policja, zatrzymanie jego wspólnika pozostaje kwestią czasu. Sprawa pozostaje rozwojowa. Śledczy sprawdzają, czy obaj podejrzani mogli brać udział w innych podobnych zdarzeniach na terenie Łodzi.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?