Piotrkowska ulicą banków i ciucholandów czy handlu i rozrywki? [raport]

Czy na Piotrkowskiej rzeczywiście nie zrobimy już zakupów i brakuje miejsc, by pójść na dobrą kolację lub spotkanie ze znajomymi? By się przekonać, przeszliśmy Piotrkowską od al. Piłsudskiego do pl. Wolności i policzyliśmy, jakie naprawdę lokale znajdziemy na Pietrynie. Wnioski zostawiamy Wam.

Na potrzeby naszego raportu przyjęliśmy prostą zasadę - byliśmy jak turysta, który przechadza się główną ulicą miasta i zauważa tylko te lokale, które mają wejście z ul. Piotrkowskiej. Nie zaglądaliśmy do podwórek. Nie zwracaliśmy też uwagi na różnego rodzaju budki oraz lokale, do których nie można wejść do środka, a kontakt ze sprzedawcą jest jedynie przez okienko **(

)**.

Handel na Piotrkowskiej ma się dobrze?

Na badanym odcinku doliczyliśmy się 309 lokali. Jak na ulicę, na której podobno umiera handel, liczba różnego rodzajów sklepów jest zaskakująca - łącznie 131, czyli niewiele mniej niż połowa. I bynajmniej nie są to ciucholandy i sklepy w stylu "wszystko po 5 zł", bo tych na całym odcinku jest... 9, z czego aż 5 na krótkim fragmencie od Jaracza do Rewolucji.

W raporcie szczególną uwagę zwrociliśmy na sklepy, w których możemy się ubrać, czyli takie z odzieżą i obuwiem - doliczyliśmy się 46 lokali. Warto dodać, że liczba ta nie obejmuje sklepów z torebkami czy biżuterią, bo te w naszym badaniu uwzględniliśmy pod pozycją "inne".

Zjedz i pobaw się na Piotrkowskiej

Po sklepach, których jest najwięcej przy Piotrkowskiej, drugie miejsce przypadło lokalom oferującym jedzenie i rozrywkę. Z naszego raportu wynika, że co czwarte drzwi przy Piotrkowskiej prowadzą do takiego miejsca (łącznie 75 lokali). Największe ich zagęszczenie występuje na odcinku od Struga do Zielonej, gdzie doliczyliśmy się 34 pubów, klubów, restauracji i kawiarni.

Tak często krytykowane za zawładnięcie Piotrkowską instytucje finansowe (nie tylko banki, ale i firmy świadczące usługi doradcze bądź bukmacherskie) zajęły w MM-kowym raporcie trzecie miejsce. Na przebadanym odcinku istnieje ich 40, w tym 35 lokali to oddziały banków i firm udzielających pożyczek.

Niemal w podobnej liczbie lokali (37) łodzianie mogą skorzystać z usług - fryzjera, optyka, fotografa, lekarza czy biura turystycznego.

W trakcie naszego badania policzyliśmy też liczbę lokali, które świecą pustkami. Wczoraj (10 stycznia) było ich przy Piotrkowskiej tylko bądź aż 26.

Jak liczyliśmy

Podstawowym kryterium w naszym raporcie było, czy lokal ma wejście z ul. Piotrkowskiej. Nie uwzględnialiśmy budek z jedzeniem, ubraniami i takich lokali, do których nie można wejść do środka. Raport nie obejmuje lokali w podwórkach.

Co do zasady przyjmowaliśmy jedne drzwi równają się jednemu lokalowi. Były jednak wyjątki. Na przykład w Saspolu osobno policzony był Rossmann, ale już drzwi prowadzące na pasaż policzyliśmy jako jeden sklep z ubraniami.

W kategorii gastronomia rozrywka rozróżniliśmy:
- puby/kluby/restauracje - uwględniliśmy też m.in. pizzerie czy bary, do których można wejść i usiąść z jedzeniem.
- kawiarnie - lokale, w których menu znajdują się głównie kawy i tzw. słodkości
- inne - to m.in. galerie, salony gier

W kategorii sklepy rozróżniliśmy:
- odzieżowe/obuwnicze - sklepy, w których możemy się ubrać
- ciucholandy - kategoria obejmuje również sklepy w stylu "wszystko po 5 zł"
- inne - m.in. sklepy spożywcze, ksiegarnie, jubilerzy, wyposażenie mieszkania, sklepy z alkoholem, apteki, sprzęt elektroniczny etc.

W kategorii usługi wyróżniliśmy:
- biura turystyczne - także biuro PLL LOT
- inne - m.in. salony telefonii komórkowej, optycy, kantory, salony fryzjerskie oraz odnowy biologicznej, salony foto, usługi medyczne

W kategorii finanse wyróżniliśmy:
- banki - oddziały banków i instytucji udzielajacych pożyczek
- inne - m.in. doradcy finansowi, bukmacherzy

W kategorii puste znalazły się lokale, które obecnie nie są zajmowane - także te w czasie remontu. Dom Buta potraktowaliśmy jako jeden lokal.

Czytaj więcej o

:

• Zobacz projekty nowych kiosków, jakie mają pojawić się m.in. na Piotrkowskiej