Odkoduj Łódź - dołącz do gry

- Gra łączy przestrzeń miejską ze światem wirtualnym - mówi Michał Stefański, dyrektor zarządzający Mobile MS. - Gracze "wchodzą” do gry poprzez zeskanowanie fotokodu aktywującego. Od tego momentu czekają na nich zadania związane z fotokodami ukrytymi zarówno w mieście, jak i na portalu Topografie.pl. Są to wskazówki prowadzące do ukrytego Skarbu. Zwycięzcą będzie ten, kto dotrze do niego jako pierwszy. Rozstrzygnięcie gry odbędzie się podczas finału 6 grudnia - dodaje.
Do gry można dołączyć w każdej chwili, aż do soboty poprzez rejestrację na stronie www.gra.odkodujlodz.pl. Impreza jest elementem promocyjnym otwartego przed dziesięcioma dniami innowacyjnego systemu miejskiej informacji turystycznej. Warto wziąć udział, nagrodą jest kurs językowy w Szkole Języków Obcych Progres.

"Odkoduj Łódź” to pierwszy w Europie system informacji turystycznej opartej na fotokodach, czyli nowocześniejszej wersji znanych od lat kodów kreskowych. Jego główne zalety to możliwość całodobowego dostępu do informacji, kilka wersji językowych (polska, angielska i niemiecka) oraz możliwość odtworzenia materiału w formie czytanej przez lektora (audioprzewodnik). Warunek? Posiadanie telefonu komórkowego.

Na pomysł wpadła dwa lata temu grupa łódzkich studentów przebywających na zagranicznych stypendiach. - Trafiliśmy na moment, gdy media rozpisywały się o tym, że w Łodzi nie działa informacja turystyczna - opowiada Michał Stefański. - Zamieszanie wywołał student z Węgier, który w weekend chciał zwiedzić nasze miasto. Niestety, nie miał gdzie uzyskać informacji, ani gdzie otrzymać choćby planu miasta. Nagrany przez siebie film ukazujący 700-tysięczne miasto nieprzyjazne weekendowemu turyście zamieścił na YouTube. W krótkim czasie obejrzało go milion osób. Jako łodzianie pragnęliśmy zmienić ten negatywny wizerunek. Cieszymy się, że nasz projekt spotkał się z uznaniem władz, mamy nadzieję, że spodoba się zarówno mieszkańcom, jak i turystom - dodaje.

Koszty "Odkoduj Łódź” zamykają się w kwocie jednego SMSa, który kosztuje tyle, ile zwykły. Na telefon komórkowy trzeba pobrać także aplikację, która umożliwia skanowanie i odczytywanie kodów. Koszt pobrania aplikacji, w zależności od taryfy operatora, waha się od kilkunastu do kilkudziesięciu groszy, a w strefie Wi-Fi można to zrobić bezpłatnie. Potem czekają nas jeszcze niewielkie opłaty za połączenie z Internetem podczas otwierania stron mobilnych. Korzystanie ze stron jest bezpłatne w strefach Wi-Fi.

Więcej o projekcie:
www.odkodujlodz.pl
https://www.youtube.com/results?search_query=odkoduj&search_type= .