Firma VF Polska - m.in. producent spodni Lee i Wrangler, istnieje w Łodzi od 1993 roku. Łódzki zakład jest częścią międzynarodowego imperium VF. Te masowe zwolnienia, jak powiedziała dziś Hanna Zdanowska, posłanka PO i kandydat na prezydenta Łodzi, która rozmawiała z dyrektorem firmy, podyktowane są gwałtownym zmniejszeniem obrotów spowodowanym malejącym w Europie popytem.
Posłanka rozmawiała dziś z dyrektorem zakładu, Dorotą Sczepańską, która wyjaśniła, że VF Poland nie wycofuje się z Łodzi i nadal będzie prowadziła produkcję odzieży outdoorowej, z tym, że zatrudnionych pozostanie jedynie ok. 40. osób. Ponadto, jak relacjonowała Zdanowska, VF Poland ma się dobrze pod względem finansowym na tyle, że "z tytułu zwolnienia planuje gratyfikację dla pracowników, którzy tracą posady".
Poza tym VF Polska ma gotowy program pomocy zwalnianym pracownikom. Ponoć, jak mówi Hanna Zdanowska, zwolnienia, które będą miały miejsce na początku przyszłego roku, będą stopniowe, według działów.
Pomoc dla zwalnianych pracowników VF Polska
Zdezorientowanym pracownikom na odsiecz idzie również miasto oraz Wojewódzki Urząd Pracy w Łodzi. Powstał już sztab kryzysowy, który ma przygotować propozycję wsparcia tych pracowników. Jak informuje Robert Jakubowski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, w przypadku zwolnień grupowych istnieje możliwość niesienia pomocy już w okresie wypowiedzenia, np. poprzez szkolenia dla pracowników.
Dariusz Joński, obecny wice prezydent miasta i kandydat na prezydenta Łodzi potwierdza, że ważna jest każda pomoc. - Już teraz chcemy zaproponować doradztwo zawodowe, a następnie spotkania z przedsiębiorcami, czy też spotkania z agencjami zatrudnienia - mówi Joński.
Jak zapowiada Witold Stępień, Wicemarszałek Województwa Łódzkiego, uruchomione zostaną środki unijne. - Zarząd Województwa Łódzkiego planuje przyspieszyć konkurs w ramach działania Departamentu ds. PO Kapitał Ludzki związanego ze "wsparciem procesów adaptacyjnych i modernizacyjnych w regionie", w którym przedsiębiorstwa będące w podobnej sytuacji jak VF Poland, mogą składać wnioski o wsparcie dla pracowników firmy objętej restrukturyzacją - informuje wicemarszałek.
W ramach pomocy przewidziane jest również wsparcie do 40 tys. zł na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Łącznie w tym programie jest do rozdysponowania 28 mln zł.
O pomoc został także poproszony Michał Haze, wiceprezes Łódzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej, który deklaruje, iż zainicjuje spotkanie łódzkiej branży tekstylnej, podczas którego będzie rozmawiał z przedsiębiorcami o miejscach pracy dla zwolnionych z VF Poland osób. - VF jest firmą dobrze znaną i to jest ważne. To dobry pracodawca, a w zakładzie nie było dużych rotacji, więc pracownicy są wykwalifikowani - mówi Michał Haze.
Czytaj także:
- Tomasz Sadzyński podsumował 300 dni rządów
- Gran turismo 5 - sprawdź się na torze gry w Manufakturze
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?