Koszykarze ŁKS-u na inaugurację sezonu 2010/2011 I ligi rozbili w Warszawie Polonię 2011 87:56 i wydawało się, że szybko "usadowią" się w czołówce tabeli. Zimny prysznic przyszedł już w 2. kolejce, kiedy to łodzianie przegrali w Pruszkowie ze Zniczem 65:75. Teraz Ełkaesiaków czeka kolejny wyjazdowy mecz, tym razem w Szczecinie z AZS Radex.
Szczecinianie podobnie jak nasi koszykarze wygrali w 1. kolejce i ponieśli porażkę w drugiej. Co ciekawe AZS przegrał po dogrywce 107:108 z Polonią 2011, tą samą którą ŁKS pokonał na inaugurację rozgrywek. Patrząc na suche statystyki faworytem dzisiejszego meczu powinni być zatem łodzianie.
Koszykarze ŁKS-u, żeby zwyciężyć będą musieli "wyłączyć" z gry Łukasza Pacochę i Macieja Majcherka, którzy w obu dotychczasowych spotkaniach rzucali po minimum 20 punktów. Na twardą walkę pod koszami nastawić się muszą Jakub Dłuski, Krzysztof Sulima i Marcin Salamonik, bowiem w składzie szczecinian jest aż pięciu bardzo wysokich graczy: Stanisław Prus (199 cm), Karol Pytyś (202 cm), Maciej Sudowski (206 cm), Paweł Podgalski (206 cm) oraz Jakub Michalski (206 cm). Z tej piątki najgroźniejsi powinni być Prus i Pytyś.
Koszykarze ŁKS-u po 2. kolejkach zajmują piątą pozycję w tabeli i żeby nie stracić kontaktu z czołówką w meczu z AZS-em będą musieli pokazać swoją wyższość. Mecz AZS-u z ŁKS-em Sphinx Łódź odbędzie się dzisiaj (6 października) w Szczecinie. Rywalizacja rozpocznie się o godzinie 18.
Czytaj także:
- Koszykarki ŁKS-u i Widzewa grają u siebie
- "Potrzeba wody w Sudanie" - wystawa w Łódzkim Towarzystwie Fotograficznym
Zobacz też na MM Łódź
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?