Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Kiedy miasto zaczyna mówić...” - o „Przewodniku Fu:turystycznym” po Łodzi [wywiad]

Ewelina Murzicz
Ewelina Murzicz
Marta Skłodowska, historyk sztuki i miłośniczka rowerowych wycieczek po Łodzi, podjęła się nie lada wyzwania...

... w swojej książce „Przewodnik Fu:tyrystyczny” chciała połączyć fascynującą historię naszego miasta z jego obiecującą przyszłością. Udało się.

Wydany w 2009 roku Przewodnik Fu:turystyczny opisuje przystępnie, ale niezwykle ciekawie początki i rozwój Łodzi. Autorce rewelacyjnie udało się uchwycić atmosferę i ducha naszego miasta. Oto przed oczami czytelnika jawi się Łódź - nie brudna i szara, ale kolorowa, fascynująca przez swoją wielokulturowość i przemysłowy charakter, połączony z artystowskim duchem.

Przyszłość już się zaczęła

Cechą charakterystyczną „Przewodnika” jest skierowanie się ku przyszłości. W książce mamy nie tylko klasyczny opis historii Łodzi, ale także prezentację jej potencjału i próbę ukazania miasta, jakie rodzi się na naszych oczach. Tu i teraz. Przyszłość Łodzi to, jak zapewnia Marta Skłodowska, ludzie którzy są jej oddani, mają na nią największy wpływ, ludzie którzy z pasją i pełnym zaangażowaniem kreują nowy, pozytywny wizerunek naszego miasta. To dzięki ich staraniom Łódź ma szansę stać się Europejską Stolicą Kultury 2016.

Sztuka i interesy

Przewodnik Fu:turystyczny to lektura obowiązkowa każdego mieszkańca Łodzi, a także wszystkich tych, którzy choć trochę interesują się przyszłymi losami miasta. Miasta, które jako jedno z niewielu w Polsce, w sposób idealnie wyważony łączy przemysł, biznes i sztuką. A wszystko to naprawdę na wysokim poziomie.
Poniżej prezentujemy wywiad z Martą Skłodowską, autorką „Przewodnika Fu:turystycznego”.

Ewelina Murzicz: Skąd wziął się przewodnik Fu:turystyczny? Jaka była jego idea?

Marta Skłodowska: Ja po prostu lubiłam spacery po Łodzi, jeżdżenie po niej na rowerze, wracanie z pracy na piechotę. Chciałam, żeby więcej osób zauważyło, jak fascynująca potrafi być Łódź, i że mimo, że ma wiele odcieni szarości, to na tym szarym tle mogą się zdarzyć kolorowe rzeczy. I że często zdarzają się dzięki sztuce. W tym przewodniku Łódź pokazuje swój kulturalny profil i upodobanie do awangardowych rozwiązań. Starałam się zebrać te rzeczy, do których tęskni się z innych miast, nawet tych bardziej zadbanych. To taki „tribune to Łódź”. Opowiada o tym, co ja sama odkryłam dla siebie w Łodzi, zawiera teksty tych, dzięki którym mogłam to odkryć.

Dlaczego futurystyczny, a nie turystyczny?

Nie chciałam robić przewodnika stricte turystycznego, zresztą inni zrobiliby to przypuszczalnie bardziej profesjonalnie ode mnie. Mogłam za to posłużyć się obrazem Łodzi jako Ziemi Obiecanej, a to sformułowanie zawsze odsyła do nadziei związanych z przyszłością. Podobnie w przyszłość są skierowane starania Łodzi o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Jednak chciałam pokazać, że przyszłość zawsze zaczyna się teraz, może zaczęła się już jakiś czas temu. Dlatego w przewodniku część futurystyczna nie jest żadnym science fiction, pokazuje raczej tych ludzi, którzy chcą i będą mieć wpływ na to, jak miasto będzie wyglądało w przyszłości: przeprowadzających akcję Lipowa Od Nowa, Białe Gawrony działające na rzecz ulicy Wschodniej, architektów z moo moo architects i Tamizo Group.

Całość zaczyna się symbolicznie w 1899 roku, czyli od daty pierwszego wydania Ziemi Obiecanej Władysława Reymonta. W ten sposób cała historia Łodzi staje się przyszłością, zobaczoną przez - czemu nie - tajemniczego jasnowidza pod koniec XIX wieku.

Kto jest jego idealnym odbiorcą?

Każdy, kto jest zainteresowany odkrywaniem miasta, a jeszcze bardziej ci, którzy do tej pory myśleli, że nie są zainteresowani. Chciałam też skorzystać z możliwości opowiedzenia o Łodzi ludziom przyjeżdżającym tu na przykład na Festiwal Fotografii albo Designu. Czasem potrzebuje się kogoś, kto pokaże palcem albo podpowie, pod jakim kątem spojrzeć. Wtedy miasto zaczyna mówić.

Co wyróżnia Łódź spośród innych miast?

Mam nadzieję, że na to pytanie udało mi się odpowiedzieć w jakiś sposób przewodnikiem. Starałam się w nim zebrać właśnie te rzeczy, które budują niepowtarzalną atmosferę Łodzi. To trudne miasto, ale wynagradza zainteresowanie sobą. W dodatku dzieje się tu wiele wspaniałych rzeczy, a jednocześnie wciąż tyle pozostaje do zrobienia. Z jednej strony można się inspirować tym, co dzieje się w Londynie, Berlinie czy Nowym Jorku, z drugiej, sięgać do przeszłości Łodzi i jej archiwów, pełnych zadziwiających historii i materiałów.

Dlaczego Łódź ma być miastem atrakcyjnym dla cudzoziemców?

Powinna być miastem atrakcyjnym zarówno dla swoich mieszkańców, jak i dla turystów. Miastem otwartym, w którym bez problemu można znaleźć dla siebie sposób spędzenia wolnego czasu, poczuć się dobrze niezależnie od tego, skąd się przyjeżdża albo od wieku. Temu sprzyja także dobre oznakowanie, dostępność informacji i ich angielska wersja.

Jest też legenda Łodzi, składają się na nią Kobro i Strzemiński, Artur Rubinstein, Roman Polański... Dzięki tym nazwiskom Łódź - albo Lodz - od dawna znajduje się na kulturalnej mapie Europy i jest od dawna kojarzona przez przedstawicieli rozmaitych środowisk za granicą. Łódź jest też miastem często dotkliwych kontrastów i absurdów: czasem pełnych uroku, a czasem potrafiących doprowadzić do łez bezsilności. Obserwując je, a także odwiedzając dawne imperia fabrykantów, podążając śladem historii getta, patrząc na wieżowce z wielkiej płyty można się wiele dowiedzieć o historii tego kawałka Europy, zobaczyć jak się zapisała w organizmie miejskim.

Jaką Łódź chciałaś zaprezentować w swojej książce?

Taką, którą warto poznać. Ale nade wszystko starałam się uniknąć tak częstego w przewodnikach efektu photoshopa, który „czyści” i wygładza wszelkie nierówności sprawiając, że wszystkie miasta zaczynają wyglądać tak samo. W tej łódzkiej fakturze tkwi cały urok.

Czytaj także:
- Spacerem po rekord - czy łodzianom uda się go pobić?

- Łódź - nowa marka, nowa jakość

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto