W niespełna rok od zarejestrowania w Dekompresji materiału na swoją koncertową płytę "On Stage" na scenę łódzkiego klubu powrócił zespół Indios Bravos. Tuż po godzinie 20 muzycy wystąpili kolejny już raz dla jak zwykle licznie zgromadzonej na swoich koncertach łódzkiej publiczności.
Gutek w doskonałej formie
W świetnej formie zaprezentował się wokalista zespołu Piotr "Gutek" Gutkowski, który przez przeszło dwie godziny wyśpiewał fanom między innymi takie hity jak "Pom Pom", "Tak to tak", czy "Wolna wola". Słowa pochwały należą się jednak także dla reszty zespołu, bo trudno sobie chyba wyobrazić występ Indios bez gitary Piotra Banacha, niegdyś członka legendarnego już zespołu Hey, czy też wprost popisującego się na instrumentach perkusyjnych Lecha Grochali. Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy i przed godziną 23 po kilku wcześniejszych bisach przy głośnych okrzykach "Dziękujemy" Indios Bravos opuścili łódzką publiczność.
Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"
Czytaj także:
- Operowe Karaoke w Teatrze Wielkim za nami
-Dopalacze Łódź: Dawid Bratko wraca do domu
Zobacz też na MM Łódź
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?