Grzegorz Waranecki proponuje Sylwestrowi Cackowi odkupienie Widzewa i jego 20-milionowego długu za złotówkę. Trudno powiedzieć na ile to poważna biznesowa propozycja, bo Warnecki złożył ją na swoim profilu na Facebooku: - Kupię klub za 1 zł !!! Sylwek liczę, że sprzedasz!!! Oferta ważna do jutra!.
Wiadomo, że Grzegorz Waranecki jest wielkim kibicem Widzewa. Jest też akcjonariuszem firmy Salling i ma pieniądze na uratowanie klubu. Łódzki biznesmen nie szczędzi ostrych słów pod adresem Sylwestra Cacka. - Czara goryczy się przelała. Widzew to historia, a nie Bank. Organizujemy pikietę pod klubem!!!
Wyraźnie poirytowany ostatnim meczem Widzewa Grzegorz Waranecki w kolejnych postach pisał we wtorek: - Nie sądziłem ze to napiszę!!! Ale muszę ratować to co jeszcze jest!! I przypominam że biorę 20 mln długu ze złotówką!!!
W innym poście Waranecki napisał: - Czas pokazać Jaja i odejść z klasą!!! Nie trudno odgadnąć, że adresatem tej uwagi jest Sylwester Cacek, który w poprzednim sezonie, tak samo odniósł się do trenera Mroczkowskiego.
Trudno jednak przypuszczać, by Sylwester Cacek, który ostatnio umorzył Widzewowi dług i próbuje wyprowadzić klub na prostą, przyjął ofertę Waraneckiego.
Być może już w środę dowiemy się, że Sylwester Cacek jest urażony tonem wypowiedzi łódzkiego biznesmena albo, że nie można traktować poważnie biznesowych ofert składanych na Facebooku.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?