Drugi odcinek Trasy Górna dopiero po 2019 roku

Wczoraj (30 listopada) odbyły się konsultacje z mieszkańcami na temat budowy Trasy Górna. Chodziło o koncepcję rozbudowy i budowy trasy na odcinku od ulicy Rzgowskiej do ulicy Konstytucyjnej z podłączeniem do autostrady A1.

Tym razem spotkanie w Dużej Sali Obrad nie przyciągnęły takich tłumów jak dzień wcześniej. Jednak i tym razem sporo łodzian przyszło poznać plany budowy drogi w swoim rejonie zamieszkania.

Projektanci koncepcji przygotowali trzy warianty poprowadzenia Trasy Górna w kierunku autostrady A1. Pierwszy wariant zakłada, iż ulica Bronisin będzie przebiegała pod drogą, a znajdująca się kilkaset metrów dalej ulica Brójecka również przejdzie dołem. Jednak kolizje z liniami energetycznymi mogą spowodować wzrost kosztów budowy.

Drugi wariant przewiduje odsunięcie drogi od ulicy Zagłoby i granicy z gminą Rzgów. Pojawić w nim ma też pas zieleni separującej o szerokości 20 metrów oraz rezerwa terenowa pod ekrany akustyczne. Ulica Bronisin przebiegałaby pod drogą w swoim śladzie natomiast ulica Brójecka poprowadzona byłaby wiaduktem.

Trzeci wariant zakłada również umieszczenie ulicy Bronisin pod drogą oraz Brójecką poprowadzoną wiaduktem nad Trasą Górna. Jednak wzrost kosztów może spowodować ingerencja w pobliską górę oraz kolizja z posesjami, które przylegają do budowanej drogi.

Wszystkie trzy propozycje różnią nieznacznie przebiegiem oraz wskazują także połączenie węzłem Trasy Konstytucyjnej oraz węzeł w postaci ronda na ulicy Kalinowskiego - na granicy Łodzi gminy Rzgów i Brójce. Ten miałby prowadzić do węzła Romanów na A1.

Spokojniej i merytorycznej

Tym razem spotkanie wśród mieszkańców miasta nie budziło tyle emocji, bo wydawać by się mogło, że projektanci koncepcji byli lepiej przygotowani merytorycznie. Choć oczywiście bez pytań się nie obyło.

- Co z terenami, które znajdują się na narożniku ulicy Bronisin? Po przeciwnej stronie wybudowano dom a na naszej działce nic nie możemy zrobić - żalił się Tomasz Malasiak. - Jaki jest sens budowania takiej drogi - dopytywał Krzysztof Komorowski.

Tradycyjnie prócz projektantów, na pytanie mieszkańców odpowiadał także przedstawiciel miasta. - To jest inwestycja dość droga i miasto na razie nie ma na to środków finansowych. Dokumentacja jest potrzebna po to, aby można starać się o dofinansowanie unijne. Realizacja drogi mogła by nastapić około 2020 roku - tłumaczył Witold Nykiel, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu ds. inwestycji i remontów.

Ale pojawiły się też głosy związane z budową obecnego odcinka Trasy Górna. - My mieszkamy teraz na placu budowy, a nikt z nami nie chce rozmawiać - skarżyła się Kalina Krzemińska z ulicy Faszynowej. W związku z tym wicedyrektor Nykiel obiecał spotkać się z łodzianką w poniedziałek i zorientować się w całej sytuacji.

Wypełnione formularze konsultacyjne, które dostępne są na stronie ZDiT można przesyłać elektronicznie na adres konsultacje_gó[email protected] lub przynieść osobiście do kancelarii Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi przy ul. Piotrkowskiej 175. Łodzianie mają czas do 10 grudnia, do godziny 16.

Czytaj więcej o

w Łodzi:

• Łódź planuje 1,2 mld zł na inwestycje w 2013

• Iść górą czy dołem? Przy al. Mickiewicza piesi mają wybór [zdjęcia]