Lech G., który 15 grudnia 2014 roku wszedł do siedziby GOPS w Makowie i podpalił dwie urzędniczki, został skazany na dożywocie.
Jedna z zaatakowanych kobiet zmarła w pożarze, druga w szpitalu gdzie trafiła w ciężkim stanie.
Tragedia w GOPS w Makowie, jedna osoba nie żyje
3 lutego 2016 roku sprawca tragedii został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Obrońca Lecha G. argumentować, że nie ma dowodów na to, że sprawca użył łatwopalnej cieczy do oblania obu kobiet - mógł wylać ją na podłogę. Z tego powodu zdecydowano się na proces odwoławczy. 20 lutego sąd wydał prawomocny wyrok.
Oblał benzyną i podpalił pracownice GOPS w Makowie. W Łodzi rozpoczął się proces podpalacza
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?