- Podczas aktu seksualnego, gdy penis był we wzwodzie, doszło do jego złamania, czyli nastąpiło pęknięcie powięzi otaczającej ciało jamiste, które wypełnione krwią usztywnia narząd - tłumaczy prof. Marek Sosnowski, kierownik Kliniki Urologii szpitala im. WAM w Łodzi.
Mężczyznę ze złamanym penisem do szpitala przywiozła karetka pogotowia. Pacjent miał duży krwiak i obrzęk. Dzięki badaniu tomograficznemu penisa udało się dokładnie zlokalizować miejsce urazu. Zabieg odbywał się w znieczuleniu ogólnym i trwał pół godziny. Lekarze zszyli pękniętą powięź.
Pacjent czuje się dobrze, choć zestresowany jest tym co mu się przydarzyło. Jeszcze w środę wstał z łóżka i chodził po szpitalu. Jeśli nie będzie powikłań, to rana powinna zagoić się za około trzy tygodnie.
- Szwy zostaną zdjęte około ósmej doby po zabiegu. Jeżeli wszystko będzie dobrze mężczyzna zostanie wypisany ze szpitala w poniedziałek - informuje Sosnowski.
Lekarze są dobrej myśli. Chłopak ma 90 proc. szans na odzyskanie sprawności seksualnej.
**Więcej szczegółów w Expressie Ilustrowanym:
- Złamał penisa podczas seksualnych igraszek!
- Złamał penisa - ma 90 proc. szans na odzyskanie sprawności seksualnej**
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?