Zima w Łodzi: Śnieg wciąż utrudnia życie łodzian

Zimowa pogoda w Łodzi ciągle daje się we znaki. Po weekendowej odwilży znowu przyszły mrozy. Warstwę lodu pokrył padający od rana śnieg, co spowodowało wiele utrudnień. - Najgorzej jeździ się po nieodśnieżonych osiedlowych uliczkach - ubolewa Marcin Krupa, taksówkarz. - W dodatku nie ma gdzie zaparkować. Łatwo wpaść w poślizg, bo pod śniegiem kryje się lód - dodaje zdenerwowany.

Na głównych drogach asfalt jest czarny. Jednak temperatura utrzymująca się poniżej zera sprawia, że błoto pośniegowe na ulicach zamarza. - Bardzo ciężko się chodzi. Nogi wykręcają się na wszystkie strony - mówi Janina Sobczak, emerytka. - Boję się, że złamię nogę, a w moim wieku byłby to ogromny problem - dodaje zaniepokojona.

Zobacz także: Zima w Łodzi 2010 [serwis specjalny]

Nie powinny zaskakiwać spore opóźnienia w kursowaniu tramwajów, ponieważ problem stanowią m.in. zamarzające zwrotnice. - Najgorsze jest to, że trzeba płacić za bilety, a MPK nie wywiązuje się ze swoich obowiązków - ocenia Andrzej Rudak, student. - Ale chyba wszyscy już się do tego przyzwyczailiśmy - dodaje.

Od rana w Łodzi kilka razy stanęły tramwaje, stąd też brak punktualności w ich kursowaniu. Powodem były aktualne warunki atmosferyczne. - Mieliśmy kilka zatrzymań ruchu spowodowanych zamarznięciem zwrotnic i złym parkowaniem samochodów - poinformował dyżurny ruchu MPK. - Kierowcy przez śnieg parkują na torach, przez co są przestoje tramwajów - dodaje.

Do godziny 15 łódzka policja nie odnotowała poważniejszych zdarzeń spowodowanych pogodą. - Było chwilowe zatrzymanie ruchu na Strykowskiej ale korek został powoli rozładowany - informuje dyżurny drogówki. - Na terenie miasta odnotowaliśmy też kilka drobnych kolizji. Kierowcy jeżdżą dziś spokojnie - ocenia.

Kierowcy chcący wyjechać z Łodzi na autostradę A2 mają dziś poważny problem. Na węźle Stryków tworzy się wielokilometrowy korek. Samochody stoją na drodze krajowej nr 14 i na 71 od strony Zgierza. Powodem utrudnień jest śliska nawierzchnia, której nie są w stanie pokonać tiry.

Podobna sytuacja panuje w Piątku. Tam korek ciągnie się aż od Zgierza. Tiry nie mogą pokonać wzniesienia w Dąbrówce Wielkiej, bo jezdnia na tym odcinku drogi jest pokryta lodem.

Meteorolodzy zapowiadają na dzisiaj i jutro duże zachmurzenie, niewielkie opady śniegu i temperaturę utrzymującą się poniżej zera. Jazda może być utrudniona.

Ten artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"

Czytaj także:
- Hanna Zdanowska złożyła ślubowanie
-Tym żyje miasto - znamy zwycięzców listopada