zorganizowano w Łodzi w niedzielę (30 stycznia).- Chcemy przybliżać łodzianom cudowny świat czekolady - wyjaśnia Michał Markowicz z kawiarni U Milscha, gdzie odbywała się niezwykła degustacja. - Pokazujemy, że czekolada to coś więcej niż Milka czy Wedel, że niby zwykła czekolada mleczna może tak różnie smakować - dodaje Markowicz.

Blisko 30 osób, które przybyło na igrzyska, najpierw dokładnie przyglądało się, serwowanej na tacy, tabliczce, by ocenić jej kolor, zapach, a dopiero na końcu brali mały kęs. Czekolady miały od 32 do 65 procent zawartości kakao. - Smak dobrej czekolady potrafi utrzymywać się w buzi przez kilkanaście minut, a nawet godzinę - mówi Maciej Chybowski, ekspert ds. czekolady. - Dobra czekolada mleczna nie może być też za słodka. Powinno się czuć idealny balans między mlekiem, kakao i cukrem. No i oczywiście musi mieć tak zwany krótki skład, czyli być zrobioną z masła kakaowego, cukru, najlepiej trzcinowego, kakao i mleka, bez zbędnych dodatków, polepszaczy smaku, aromatów i konserwantów - opowiada Chybowski.

Jak przekonuje ekspert, z dobrą czekoladą jest jak z dobrym winem. - W zależności od tego, skąd pochodzą ziarna kakao i sposobu produkcji, można w niej wyczuć różne nuty smakowe, na przykład owocowe, prażonych orzechów, czy nawet skóry - przekonuje Chybowski. - Bogate bukiety smakowe zazwyczaj wyczuwalne są w ciemnych czekoladach, bo w przypadku mlecznych niektóre smaki są zamaskowane przez mleko. Z drugiej strony w czekoladach mlecznych liczy się także kolor, czy kremowość, czyli sposób rozpuszczania się - dodaje ekspert.

Łodzianie oceniali zapach, kolor, no i oczywiście smak najlepszych mlecznych czekolad

Próżno by szukać wszystkich tych cech w czekoladach dostępnych w zwykłych sklepach czy marketach, dlatego na degustacji pojawiły się tabliczki w większości niedostępne w Polsce, a wytworzone z najlepszych ziaren kakao sprowadzanych z wielu odległych zakątków świata jak Jawa, Madagaskar czy Papua Nowa Gwinea.

Wiesz co jesz? Cała prawda o przemyśle spożywczym

Przybyli na igrzyska łodzianie nie raz przekonali się, jak inaczej może smakować mleczna czekolada. - Jednymi z ciekawszych była grupa czekolad słonych - wspominają Edyta i Mariusz, którzy po raz pierwszy przyszli na tego typu degustację. - Nie były takie słodkie, a raczej ostrzejsze - dodaje Maria Czarnecka.

Po degustacji wiele osób przyznało, że dopiero teraz przekonali się, czym jest prawdziwa, mleczna czekolada. - Przez tyle lat wydawało mi się, że jadłam czekoladę, a dzisiaj uświadomiłam sobie, że byłam w błędzie, bo przekonałam się, jak może ona naprawdę smakować - mówiła Krystyna Słotkowicz. - To, co kupujemy w sklepie, to jest jakiś wyrób czekoladopodobny - skwitowała Zofia Kępska.

Ostatecznie uczestnicy Igrzysk Mlecznej Czekolady za najlepszą uznali czekoladę Rococo z 37 procentową zawartością kakao. Ta delikatna, kremowa czekolada, z wyczuwalną nutą kawy, dostępna jest tylko w 3 sklepach w Londynie.

Czytaj także:
- Walcz ze zgagą - zmień styl życia
- Czerwone mięso jest niezdrowe

GŁOSUJ NA 7 NADZIEI ŁODZI

Zobacz też na MM Łódź